niedziela, 4 maja 2014

Łatwe zwycięstwo

SZOMBIERKI - CZARNI OTMUCHÓW 5:0(2:0)
2' Pach (rzut wolny) 1:0
14' Urbaniak (głową) 2:0
54' Stefaniak 3:0
63' Makowski 4:0
74' Makowski 5:0
Szombierki: Rosół - Urbaniak, Ślęzok, Dzido, Cymański - Pączko (59' Cukiernik), Rosiński, Thiel, Stefaniak (64' Ryś) - Pach (72' Ludwig) - Makowski (77' Jaromin)
Czarni: Mańczyk - Szewczyk, Marzec, Cichocki, A. Magier - P. Magier, Tomoń (61' Jedynak), Stec, Wąchała - Śliż (80' Fułat), Łoziński

Żółte kartki: Pach - A.Magier, Jedynak

Bezproblemowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Szombierek nad gośćmi z Otmuchowa, którzy przyjechali do Bytomia w 13-osobowym składzie. Ich rezerwowy bramkarz (Jedynak) zagrał w polu, ale meczu nie dokończył, gdyż w 88' zszedł z boiska z kontuzją (po faulu na piłkarzu Szombierek chwilę wcześniej, za co ujrzał żółty kartonik).
Mecz dla Zielonych ułożył się idealnie. Po dwóch minutach prowadziliśmy 1:0 po rzucie wolnym z prawej strony Pacha. Ostro bita w pole karne piłka wpadła od słupka do bramki, choć był przy niej blisko Urbaniak. Kolejna groźna akcja gospodarzy i 2:0. Dośrodkowanie Pacha z prawej strony boiska głową do siatki wbił Urbaniak, choć goście protestowali sygnalizując wybicie piłki z rąk bramkarza, sędzia jednak uznał sytuację za "stykową" i wskazał środek boiska. Szombierki grały spokojnie, nie forsowały tempa, a goście nie byli w stanie poważniej zagrozić naszej bramce. Dopiero po upływie 30 minut oddali w jej kierunku 3 strzały, po jednym z nich Rosół wspaniałą paradą wybił piłkę na rzut rożny. Po drugiej stronie Cymański ładnie uderzył z 18m (Mańczyk wybił piłkę na rzut rożny), a Pączko głową z 5m trafił w boczną siatkę. Po 45 minutach można było być spokojnym o wynik, gdyż w tym sezonie w każdym przypadku (ten mecz był 7), kiedy do przerwy prowadziliśmy, wygrywaliśmy cały mecz. I to się potwierdziło.
Druga połowa rozpoczęła się od strzału Makowskiego z 16m, chwilę później Stefaniak z woleja trafia w słupek, a w 54' jest już 3:0. Po rzucie rożnym Thiela i główce Urbaniaka sprzed linii piłkę do siatki pakuje Stefaniak. W 56' Rosół po raz pierwszy ma kontakt z piłką w drugiej połowie, w 58' Pączko głową trafia w poprzeczkę sugerując jeszcze, że piłka przekroczyła linię bramkową. W 63' świeżo wprowadzony Cukiernik zabiera przed polem karnym piłkę rywalowi, podał do Makowskiego i jest 4:0. W 74' Rosiński ładnie przerzuca piłkę z prawej strony na lewą do Rysia, ten po kiwce z boku pola karnego do Makowskiego i ustala wynik na 5:0.
I to w zasadzie tyle z ciekawszych sytuacji w tym meczu. Nie ma sensu kogoś wyróżniać, bo i przeciwnik słaby, a Szombierki nie musiały się zbytnio wysilać. Gospodarze zrobili to, co do nich należało - zainkasowali 3pkt i to jest najważniejsze.

3 komentarze:

  1. szkoda że nie wpadła bramka po uderzeniu Kuby która wyszła po słupku w pole oraz strzał Pączko który chyba był w bramce...czego sędzia nie zauważył

    OdpowiedzUsuń
  2. PUCHAR POLSKI na razie mamy wolne... Do rywalizacji pucharowej na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej awansowało 12 zespołów. Cztery z nich dopiero w kolejnym etapie wkroczą do zmagań. To drużyny III ligi z poszczególnych podokręgów – Pniówek Pawłowice Śląskie (Tychy), LKS Czaniec (Bielsko-Biała), Szombierki Bytom (Bytom) i Górnik II Zabrze (Zabrze). Pozostałe ekipy zostały rozlosowane, tworząc poniższy zestaw:

    Dąb Dębieńsko – Grunwald Ruda Śląska
    Silesia Lubomia – Beskid Skoczów
    Sarmacja Będzin – Czarni-Góral Żywiec
    Orkan Rzerzęczyce lub LKS Kamienica Polska – MLKS Woźniki

    Wspomniane mecze odbędą się we wtorek 13 maja o godzinie 17:00. Dwa dni później wylosowane zostaną pary ćwierćfinałowe, a spotkania tej fazy zaplanowano na 28 maja br.

    OdpowiedzUsuń