niedziela, 19 listopada 2023

Jesień 2023

Runda jesienna w liczbach.

Wyniki Szombierek (w kolumnie przed wynikiem pozycja w tabeli przed meczem Szombierki - rywal):















Bilans rundy:







Można by rzec, że równa runda w wykonaniu Zielonych. Taka sama ilość zwycięstw, remisów i porażek, a także po równo jeśli chodzi o wygrane i przegrane zarówno u siebie, jak i na wyjazdach. Nawet różnica bramek taka sama.

Pozycja w tabeli drużyny Szombierek na przestrzeni sezonu:
























Bilans 1 i 2 połowy:





Bilans 1 połowa/koniec meczu
:





Z perspektywy czasu wygląda na to, że nasi piłkarze byli przewidywalni. Prowadzenie do przerwy dawało nam zwycięstwo, a remis - jakiekolwiek punkty. Z kolei gdy przegrywaliśmy, to nie odrabialiśmy strat.

Różnica bramek w meczu:

Przedział czasowy bramek:






Graliśmy tylko w pierwszym i ostatnim kwadransie gry. Bramki strzelane w ostatnim kwadransie dawały nam zwycięstwa (Przemsza, Unia Rędziny, Piast II), remis (Podlesianka) i dobijały rywali (Szczakowianka, Orzeł). Nie były to mało znaczące bramki w okresie, kiedy mecz już był rozstrzygnięty. Wszystkie 3 bramki w tym przedziale straciliśmy w przedziwnym meczu z Rozwojem.
Przeraża natomiast środkowe 60 minut gry z bilansem 4:20.

Bilans, kiedy Szombierki strzelają na 1:0 lub tracą na 0:1:





Bilans, kiedy Szombierki nie tracą lub nie strzelają bramki
:





Czas gry, kiedy Szombierki:






Słabo, jeśli chodzi o ilość minut, kiedy Szombierki były na prowadzeniu. Może dlatego, że 3 z 5 meczy rozstrzygnęli w końcówkach meczy? 
Przez dłuższą ilość czasu Zieloni prowadzili w zasadzie tylko w debiucie trenerskim Łukasza Berety w Jaworznie (od 7 minuty), a także w ostatnim meczu z Orłem Miedary (od 43 minuty).

Trenerami Szombierek w rundzie jesiennej byli: Kamil Zieleźnik (kolejki 1-8), Sebastian Gawełczyk (9 kolejka, a także 14 - w zastępstwie zawieszonego Łukasza Berety) oraz Łukasz Bereta (kolejki 10-15).

Barwy Szombierek reprezentowało w rundzie jesiennej 20 zawodników:
Strzelcy bramek:













Zielone tło - bramka w zwycięskim meczu
Niebieskie tło - bramka w zremisowanym meczu
Czerwone tło - bramka w przegranym meczu
    r - bramka jako rezerwowy
    * - ostatnia bramka w meczu dająca jednobramkowe zwycięstwo lub remis
    k - bramka z rzutu karnego
    W ramce bramki w jednym meczu.

W rozgrywkach Pucharu Polski zagrali:
Dorosławski 2, Maciej Kacperski 1
Grolik 1, Mazur 2-1, M. Wiśniewski 1, Ściuk 2, Śliwa 2
Dzierbicki 1, Łebko 1, Okaj 2-1, Szczepanik 2, Stachoń 2-1, Tylec 1
Długosz 1, Moritz 2, Siwek 1, Stasiński 1, Tsuleiskiri 2-1, Wąsik 2-1

czwartek, 9 listopada 2023

Dwie główki na koniec















Kursy STS: 1 - 1.75; X - 4.15; 2 - 3.2

Dotychczasowy bilans ligowych gier z Orłem 2-1-1 6:3, domowy 2-0-0 5:0.
W lidze potykaliśmy się w latach 2009-11, a później jeszcze trzykrotnie w Pucharze Polski, z czego dwukrotnie wygrywali Zieloni.

W barwach Orła występuje były zawodnik Szombierek Remigiusz Curyło (50-0).

Szombierki zagrają bez pauzującego za 4 żółte kartki Huberta Tylca.

SZOMBIERKI - ORZEŁ MIEDARY 2:0(1:0)
43' Moritz (głową) 1:0
89' Stasiński (głową) 2:0
Szombierki: A. Wiśniewski - Orzeszyna, Grolik, Mazur - Ściuk, Łebko, Stachoń (79' M. Wiśniewski), Dzierbicki - Okaj (86' Wąsik), Moritz (90+2' Śliwa), Tsuleiskiri (71' Stasiński)
Orzeł: Brzozowski - Bujak, Michalczyk (46' Bednorz), Gieroń, Pleban (76' Madeja), Urbański (58' Imiołczyk), Kotalczyk (46' Popiel), Korzeniowski, Curyło (87' Daszkiewicz), Dworaczek (67' Musik), Kajda (46' Konieczny)

Żółte kartki: Łebko - Pleban, Bujak

Bramki zdobyte głową po stałych fragmentach gry (asysty z rzutu rożnego Okaja i rzutu wolnego Dzierbickiego) w końcówkach obu połów dały Szombierkom zwycięstwo na koniec rundy jesiennej.

10 bramek w jednym sezonie, to do tej pory najlepszy wynik Kamila Moritza. Rekord ten wyrównał dziś, dokonując tego już w trakcie rundy jesiennej.

Igor Stasiński zdobył swą pierwszą ligową bramkę w barwach Szombierek.

czwartek, 2 listopada 2023

Mogło być lepiej?

























Kursy STS: 1 - 2.1; X - 4.05; 2 - 2.5

Skromna jest historia wzajemnych gier, ogranicza się bowiem do ubiegłego sezonu, kiedy to w Sosnowcu było 5:0 dla gospodarzy, a na Modrzewskiego padł remis 1:1.

Szombierki zagrają bez pauzującego za 4 żółte kartki Łukasza Łebko.

ZAGŁĘBIE II SOSNOWIEC - SZOMBIERKI 1:1(1:1)
13' Staniak (rzut karny) 1:0
42' Tsuleiskiri (rzut karny) 1:1
Zagłębie II: Siuta - Szlachta (62' Niemiec), Staniak, Chęciński, Caliński, Małkowski (76' Paszczela), Uchnast, Szostek, Bębenek (62' Dziedzic), Fabry (46' Kulawiak), Troć
Szombierki: A. Wiśniewski - Orzeszyna, Grolik, Mazur, Szczepanik (80' Śliwa), Stachoń (87' M. Wiśniewski), Okaj (71' Siwek), Ściuk, Długosz (46' Tylec), Tsuleiskiri (67' Dzierbicki), Moritz

Żółte kartki: Chęciński, Uchnast - Moritz, Okaj, Ściuk, Szczepanik, Stachoń, Tylec, M. Wiśniewski

W doliczonym czasie gry Sebastian Siwek z rzutu karnego trafił piłką w słupek. Stąd też tytułowe pytanie, bowiem strona Zagłębia uważa, że z przebiegu gry to im się należały 3 punkty.

Giorgi Tsuleiskiri zdobył 15 ligową bramkę w barwach Szombierek. Czekał na nią 5 miesięcy (15 meczy).