czwartek, 13 września 2018

Osadnik po raz 100!!!


ŚLĄSK ŚWIĘTOCHŁOWICE - SZOMBIERKI
sobota 15 września, godz. 16:00
kursy STS: 1 - 1.8; X - 3.7; 2 - 3.36

PRZEDMECZOWE STATYSTYKI

Jak informuje komunikat Śląskiego ZPN, Szombierki zostały ukarane karą w wysokości 1000 zł za brak zapewnienia odpowiedniego porządku na obiekcie po zakończeniu meczu z RKS Grodziec.

Karą dyskwalifikacji w wysokości 3 meczy za wybitnie niesportowe zachowanie po meczu z RKS Grodziec ukarany został Jakub Stefaniak.

W meczu ze Śląskiem nie zagra również Przemysław Sawicki, który zdążył uzbierać 4 żółte kartki.

Trener Radosław Osadnik poprowadzi dziś Szombierki po raz setny w ligowym meczu. Jego dotychczasowy bilans, to 48 zwycięstw, 20 remisów i 31 porażek. Bramki 167-127.

ŚLĄSK ŚWIĘTOCHŁOWICE - SZOMBIERKI 1:0(0:0)
78' Hewlik (głową) 1:0
Śląsk: Gambusz - Pielot, Wagner, Wawrzyniak, Koniarek - Łebko, A. Lesik - Czapla, Kaiser, Ściętek (58' Hewlik) - Wasiak (72' Kaciuba)
Szombierki: Fościak - Wiszyński, Balul, Bomba (46' Szombierski), Gruszka - Cichecki, Gwiaździński, Borowski, Morys (46' Pietrycha) - Malicki (60' Rybak), Pstuś (75' Zając)

Żółte kartki: Koniarek, Wawrzyniak - Bomba, Wiszyński

SKRÓT MECZU

W 20 minucie Wojciech Fościak obronił rzut karny wykonywany przez Rafała Ściętka.

Karol Wiszyński zadebiutował w ligowych barwach Szombierek.

38 komentarzy:

  1. A dla Grodźca nic??

    OdpowiedzUsuń
  2. kurewska sędziowska mafia patrzy tylko w 1 strone !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ich trener Kubisa dostał 2 mecze zakazu prowadzenia drużyny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Karę dostał ale swoje wywalczył Taka zrobił presję na sędziów że podyktowali karnego

    OdpowiedzUsuń
  5. Miejmy nadzieję, że dziś Zieloni się podniosą. Paradoksalnie bez dwójki wykluczonych graczy to może się udać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne kursy, nie ma co. Już nas inaczej widzą, niż jeszcze choćby tydzień temu.
    Co do braku Sawickiego - zgoda. To tykająca bomba. Jak mu idzie (lub drużynie), to jest OK. A jak nie, to traci głowę, odcina mu prąd i wali najbliższego rywala po nogach, za co łapie głupie kartki. Z dzisiejszego meczu sam się wyeliminował, bo conajmniej 3żk dostał właśnie za takie zachowanie.
    Kuba zaś grając na LO podłączał się czasami (ostatnimi czasy już bardzo rzadko) do ataku i potrafi dokładnie dośrodkować. Natomiast para bocznych obrońców Szombierski-Gruszka nawet o tym nie myśli. Nie podłączają się, nie stwarzają przewagi, co pozwoliłoby zejść naszym bocznym pomocnikom do środka, nie ma dośrodkowań ich autorstwa.
    Ale mam nadzieję, że tylko ja mam skrzywiony obraz obecnej gry Szombierek i wcale tak nie jest. Że dziś mnie zaskoczą i osiągną dobry wynik po mam nadzieję dobrej grze.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zobaczymy jak im dzisiaj pójdzie, wszystko w ich nogach i głowach.
    Swoją drogą, bilans trenera jakoś nie powala, miałem uczucie, że jednak porażek zanotował o wiele mniej :o

    OdpowiedzUsuń
  8. 16 porażek z czasów III ligi. W tabeli jest 15, ale należy pamiętać, że na boisku w Piotrówce było 1:2, dopiero "zielony stolik" dał Szombierkom zwycięstwo. W bilansie Osadnika liczę to, co było na boisku, bo jednak miał 90 minut na reakcję.

    OdpowiedzUsuń
  9. 24 min, Fościak łapie karnego. Szombry nic nie graja.

    OdpowiedzUsuń
  10. 42 min, Szombry z wolnego w spojenie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Tak, do połowy remis. Szombierki w sumie może dwie akcje w pierwszej połowie.
      Śląsk zaliczył słupek, nietrafionego karnego i kilka ładnych akcji które cudem przerywali nasi.
      Dwie zmiany u nas. Zszedł Morysa i Bomba, wszedł szombierski i Pietrucha.

      Usuń
  12. W międzyczasie coś ruszyło w naszej grze. Gruszka (nr 19?) Silny strzał że skrzydła, kilka prób rozegrania e polu karnym, kilka strzałów ponad bramką. W rewanżu Śląsk sam ja sam z Fościaka, nasz bramkarz obronił noga. Wszedł Rybak.

    OdpowiedzUsuń
  13. dzieki -czekam na dalsze wiadomosci

    OdpowiedzUsuń
  14. Za Pstusia wszedł Zając. Dobra zmiana z Rybakiem wcześniej który rządzi środkiem pola. Gra lepsza, mam nadzieję że ukoronuja to bramka.

    OdpowiedzUsuń
  15. 1:0 do Śląska. Gol gówno z niczego. Wrzutka z autu głęboką, obrońcy chyba odpuścili, piłkarz Śląska stracił piłkę która leciała pięć min do bramki a nasz bramkarz...hmm zaspał?

    OdpowiedzUsuń
  16. Powinien być już doliczony czas gry. Nasi nic nie graja, bez pomysłu, bij a leć. Śląsk już się tylko broni i wybija.

    OdpowiedzUsuń
  17. Koniec, zasłużona porazka.

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzieki za relacje w tym sezonie nic nie zwojujemy transfery kompletnie nie trafione! A sam Cichecki meczu nie wygra

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak przy okazji pary pucharu
    Silesia Miechowice - Gwarek Tarnowskie Góry
    Rozbark Bytom - Szombierki Bytom
    Górnik Bobrowniki Śąskie - Polonia Bytom
    Sokół Orzech - Ruch Radzionków

    OdpowiedzUsuń
  20. Pytanie - zmiana Bomby wymuszona, czy Osadnik na siłę wepchnął swego pupila?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można powiedzieć, że na siłę ale zmiana...dobra. Bomba niestety sobie nie radził, moim zdaniem słusznie poleciał do szatni. Jedynie zdziwiła mnie zmiana Morysa, który był jedynym piłkarzem, któremu chciało się grać w pierwszych 45 min...

      Usuń
  21. Bomba dziś popełniał dużo błędów. Po zmianach Zieloni grali dobrze tylko że My nie mamy napastnika !!! Bramka dla Świonów szmacianka szkoda gadać !

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie zgodzę się z Tobą. My nie mamy taktyki. Nawet mając Ronaldo w składzie dzisiaj byśmy przegrali. Dziś i poprzednie mecze także. Granie na wybicie i liczenie, że jakimś cudem piłka przejdzie defensywę rywali zakrawa o kpinę i jawne szydzenie z obserwatorów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psycholog sportowy by się przydał jak to już ktoś napisał... Narzekanie na brak taktyki to jest śmieszna sprawa. Jak obrona ma nie wybijać jak Gra przez środek nie funkcjonuje tak jak powinna, taktyka jest do momentu, w którym nasz kapitan nie zacznie oscjientacyjnie udowadnić złych zagrań kolegom z pola, wprowadza narwowośc i powoduje ze zawodnicy są bardziej elektryczni. O dyskusjach z sędziami też wspomnę, bo jak sędziowie mają nam pomagać albo być bezstronnym jak On ich non stop wkur... swoim zachowaniem i uczy ich zawodu ... Jak grać na poziomie skoro nie ma komunikacji na poziomie

      Usuń
  23. Trener Osadnik widac nie ma już pomysłu na drużyne, moim zdaniem czas na zmiany.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mnie bardzo interesuje, w jakim składzie zagraliśmy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tu musimy zdać się już na info od Jinxa, ja zapamiętałem Fościaka, Gruszkę, Balula, Bombę, Cicheckiego, Pstusia, Morysa, Borowskiego, Gwiaździńskiego.
      Wszedł Rybak, Szombierek, Zając, Pietrycha.

      Usuń
    2. Niektórzy piszą, ze pupilkiem trenera jest Szombierski, jo uważom inaczej. Bo ani Szombier nie czuje ducha zespołu ani Bomba, i wielu innych, Bomba zamiast grać na luzie jak w pierwszej kolejce, ma plecak z kamieniami presji, a Morys tak jak z Grodzcem znów dostaje zmianę chociaż na nią podobno nie zasłużył. Rybak pewnie za Borowskiego... zamiast Gwiazdzinskiego. Nasz kapitan nie pomaga zespołowi, od dłuższego czasu, a trener robi wszystko by pomagać jemu, dalej uważa ze gra powinna zaczynać się od Gwieździnskiego. Drużyna ma być harmonią, a trener ma na niej groć ale skoro jest ktoś kto ją rozstraja to jo bym go wyeliminował lub ustawił w drugim szeregu. Powiedzcie mi, może się mylę ale czy od początku sezonu zauważył ktoś żeby nasz kapitan pomagał zespołowi? Chamował złe zapędy? Uspokajał sytuacje na boisku? Jo widza jak się ciśnieniuje nie potrzebnie, dyskutuje zamiast skupić się na graniu. To chyba negatywnie wpływa na cały zespół, a reszta powiela jego błędy. Kapitan to ma być wzór dla drużyny, a jak ma sie słabe wzorce to wyniki nie mogą być dobre. Może się mylę bo aparycje ma ale Styl jaki prezentuje z mojej lupy nie pomaga drużynie. W szatni nie jestem, może inaczej to wygląda poza boiskiem No ale na boisku -słabo, to grzecznie powiedziane.
      Wierza, że jeszcze w tym sezonie utrzemy nosa ni jednemu faworytowi. Zieeeloooni ! !Do roboty!

      Usuń
    3. Wszyscy szukają tylko usprawiedliwienia dla naszych zawodników, a mi właśnie brakuje zawodników takich jak byli czyli Domańskiego, Mielnika, Lebka, Jarnota , teraz został jeden Gwiaździński (i Stefaniak jak wróci po odbyciu kary) któremu widać zależy nawet jak mu gra nie idzie, to potrafi krzyknąć, a nie udaje że jest dobrze, najlepiej powiedzieć że młodzi zawodnicy mają presje, bo ktoś na nich krzyknie, a może dlatego jest właśnie kapitanem bo trener szuka w drużynie kogoś z charakterem... Najlepiej jakby kapitan, trener i prezes głaskali młodszych zawodników jak zrobią coś źle bo przecież oni grają pod presją. Jak sobie nie radzą z tym że jeden czy drugi zawodnik krzyknie to chyba się nie nadają do grania, Gwiaździński się jedyny odzywa to wiadomo każdemu przeszkadza, od dwóch sezonów u nas jest i jak byli lepsi zawodnicy to nie było problemu teraz szukasz problemu w tym że Gwiaździński krzyczy na młodszych zawodników? Duch zespołu jeszcze parę miesięcy temu był, może transfery nietrafione?

      Usuń
  25. Wiszyński? -nowa twarz?

    OdpowiedzUsuń
  26. 19 lat, wypożyczony z Ruchu Chorzów, wychowanek Igloopolu Dębica.

    OdpowiedzUsuń
  27. NA transfermarkt jest napastnikiem na laczy nas pilka -pozycja nieokreslona a na 90min jest obronca! ciekawe czy tez nadaje sie na pozycje 1?

    OdpowiedzUsuń
  28. Niech się chłopak ogrywa, fajnie, że do nas trafił! :) Oby był dla nas wzmocnieniem, przyda się tam rywalizacja na skrzydłach obrony!

    OdpowiedzUsuń
  29. Oglądając skrót dochodzę do wniosku, że nasza obrona nie wyciąga wniosków. Na filmie widać kilka sytuacji, kiedy piłka leci długo i wysoko, a mimo to zawodnik Śląska oddaje strzał głową. A bramka po wrzucie z autu, to już w ogóle kuriozum.
    PS.
    Na prawej obronie albo zagrał Cieszyński, albo znów brakuje numerów dla pełnej kadry. Na plecach naszego PO jak byk widać numer 11.

    OdpowiedzUsuń
  30. A Jacek Jarnot strzelił znów gola na naszym stadionie,szkoda że nie dla nas tylko dla Zawiercia... ale dobił pulonie… Na naszej oficjalnej stronie nie ma nawet wyniku,piłkarze chyba dostosowali się do tej całej miernoty klubu,nie może tak być że jak wygrywamy to jest zaraz relacja po porażkach bywa to różnie,TROCHĘ SZACUNKU DLA KIBICÓW!!!

    OdpowiedzUsuń