piątek, 2 listopada 2018

Tykająca Bomba


SZOMBIERKI - WARTA ZAWIERCIE
niedziela 4 listopada, godz. 11:00
kursy STS: 1 - 2.48;  X - 3.5; 2 - 2.3

PRZEDMECZOWE STATYSTYKI

W ostatnim jesiennym meczu przy ul. Modrzewskiego spotkają się dwie drużyny o biało-zielonych barwach. A wśród gości, m.in. znani z występów dla Szombierek Rafał Maścibrzuch (w latach 2016-17 bronił naszej bramki w 41 meczach) oraz Jacek Jarnot (w różnych okresach w latach 2012-18 104 mecze i 45 bramek).
W spotkaniu tym nie wystąpi zawieszony za 4 żółte kartki Tomasz Balul.

Mecz będzie się toczył w cieniu 99 rocznicy powstania Poniatowskiego, protoplasty Szombierek. Podkreślam to przy każdej okazji, ponieważ nasza oficjalna strona wciąż podaje nieprawdziwą datę powstania, a o czym pisałem wcześniej m.in. TUTAJ

SZOMBIERKI - WARTA ZAWIERCIE 3:2(2:2)
3' Pstuś 1:0
10' Zając 2:0
17' Jarnot (rzut karny) 2:1
23' Wawoczny (rzut wolny) 2:2
52' Zając 3:2
Szombierki: Fościak - Wiszyński, Bomba, Rybak, Gruszka - Cichecki, Gwiaździński, Pietrycha, Morys (77' Borowski) - Pstuś (85' Sawicki), Zając (74' Malicki)
Warta: Maścibrzuch - Adamiecki (83' Szwaja), Marek, Drzymont, Klama (75' Janosz), Wrona, Wawoczny, Jamróz (73' Mąka), Bartusiak (89' Sołtysik), Jarnot, Smarzyński

Żółte kartki: Cichecki, Sawicki - Wrona
Czerwona kartka: Sawicki (za 2 ŻK, 90+2')

GALERIA

Gaspar Bomba po dzisiejszym spotkaniu powinien "wjechać" do szatni z conajmniej 2 skrzynkami piwa dla kolegów, za to, że po jego kardynalnych błędach Zieloni mimo wszystko wygrali mecz.
W 23' to po jego ręce z rzutu wolnego ładnym strzałem wyrównuje Wawoczny. W 48' rękoma blokuje strzał w polu karnym, lecz Fościak broni strzał z rzutu karnego Jarnota. Tym samym Fościak rehabilituje się za sprokurowanie jedenastki w 17' po faulu na Jacku Jarnocie.
Kolejne dwa błędy Bomby powinny zakończyć się wyrównaniem, lecz tym razem nie popisali się piłkarze Warty. Najpierw w 59' nasz obrońca gubi piłkę na środku boiska i w sytuacji 2 na bramkarza źle rozegrana akcja kończy się spalonym, a w 81' strzał z 5 metrów szybuje wysoko nad poprzeczką.
Mecz prowadzony w szybkim tempie z okazjami z obu stron. Szombierki szybko objęły prowadzenie po ładnej akcji zespołu (kombinacja Morys - Gruszka i strzał ze środka pola karnego Pstusia) i zamieszaniu w szesnastce gości po rzucie wolnym Pstusia. Jednak równie szybko Warta wyrównała po stałych fragmentach gry. Jeszcze w 26' Pstuś trafia w słupek po kontrze, a zwycięska bramka pada w 52'. Po podaniu Gwiaździńskiego, do siatki z 16 metrów trafia ponownie Zając, zdobywając swą drugą dziś, a ogólnie 20 bramkę w ligowych barwach Szombierek, co lokuje popularnego Kicka na pierwszym miejscu najlepszych strzelców z obecnej kadry Zielonych.

Po raz kolejny nie można przejść obojętnie nad zachowaniem Sawickiego, który dziś wchodząc w 85' zdążył złapać dwie żółte kartki i przed czasem opuścił plac gry. Nie pierwszy raz pokazuje on, że nie panuje nad emocjami i jego obecność na boisku grozi w każdej chwili osłabieniem drużyny.

PS.
Dziś zagościłem przy Modrzewskiego po dłuższej przerwie spowodowanej brakiem chęci oglądania "wyczynów" Zielonych po meczach w pierwszej części rundy. Jednak takie Szombierki jak dziś kibice chcieli by oglądać jak najczęściej i myślę, że zespół godnie pożegnał się z kibicami.

19 komentarzy:

  1. Miejmy nadzieję,że Jarnot nie postrzela sobie na dobrze mu znanej murawie....Szombry ostatnio chwytają wiatr w żagle,a więc może pośpiewamy sobie ,,Szombry w tańcu nie p...... się

    OdpowiedzUsuń
  2. Warta przed sezonem byla Moim faworytem do awansu do 3ligi nam punkty beďa potrzebne raczej do utrzymania! Ale czy az tak potrzebne ? źeby przeszkadzac Warcie w awansie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Niedziela dla Zielonych Szombierek !

    OdpowiedzUsuń
  4. NARESZCIE!!! W końcu dobry mecz Zielonych,taki zagrany z ambicją każdego z zawodników,chyba najlepszy mecz w tym sezonie i najważniejsze,że zwycięski!!! Szkoda,że z taką ambicją nie zagrali z pulonią,do pełni szczęścia brakuje wywalenie Bartyli i będzie super niedziela!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wcześniej napisałem,że wszyscy wspaniale walczyli,ale wyjątkiem był Sawicki,który głupkowato (po raz kolejny) łapie w 5 min 2 kartki i wylatuje z boiska osłabiając zespół,dobrze,że za 2 minuty był koniec meczu,niektórzy mu jeszcze klaskali za jego głupotę-zgroza!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Sawicki powinien sie udac do dobrego psychologa albo psychiatry! Ewidentnie ma cos z glowa!

    OdpowiedzUsuń
  7. Oklaski dla naszych piłkarzy i biczem po dupie dla Bomby i Sawickiego. Dziś klasa, chociaż kolejne stracone bramki mocno wpływają na obraz naszej defensywy, która w tej rundzie pozwoliła sobie wbić już 24 trafienia, co lokuje nas niemal na dnie tabeli pod tym względem. Stąd też zdumiony jestem pozycja jaka mamy w tabeli. 5 miejsce, a przy uniknięciu głupoty może i czwarte (stracone punkty przez brak młodzika na murawie), to naprawdę wyczyn, przy takich karykaturalnych występach.
    Co prawda jeszcze gramy, ale jeśli utrzymamy to miejsce to jest to gigantyczny sukces. W przerwie zimowej do przebudowy cała defensywa z bramkarzem na czele plus jakikolwiek napastnik potrafiący trafiać do bramki przeciwnika...zresztą pomoc też woła o pomstę do nieba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny mecz Gruszki-brawo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Grucha nareszcie super zagral

    OdpowiedzUsuń
  10. Cenne zwycięstwo dla Szombierek -Wołosz wygrywa z Bartylo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejmy nadzieję

      Usuń
    2. Teraz pierwsze co, to nasz zarząd powinien udać się na pielgrzymkę do nowego prezydenta i zacząć współpracować.

      Usuń
  11. ZAJEBISTY SZPIL TRZYMAJĄCY W NAPIĘCIU DO OSTATNIEGO GWIZDKA ! TAKIE SZOMBRY CHCE WIDZIEĆ W KAŻDYM SZPILU !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wołosz wybrany głosami mieszkańców Szombierek czekamy teraz na odbudowę naszego klubu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nasz klub ma aż tylu kibiców, że dzięki nim Wołosz został prezydentem?
      Tylko żeby nie było wobec niego takich oczekiwań, jak wiara PB miała wobec Damiana B., bo za 5 lat będzie rozczarowanie.

      Usuń
    2. Przede wszystkim Szombierki powinny zacząć działać by zachęcić starych oraz nowych kibiców do chodzenia nie mecze. Obecnie jest straszny marazm (nawet nie chodzi o wyniki w tym sezonie), który ciągnie się od dłuższego czasu. Potencjał jest, bo pamiętam mecz o awans do 4 ligi gdzie przyszło z 1000 osób, ale trzeba działać... Teraz niestety można Szombry określić jako drużyna dzielnicowa, więc automatycznie nie ma sensu by ją jakoś ratować, odbudowywać (spokojny byt w 4 lidze dla 150 kibiców, po co się starać jak mało kto się interesuje). Nawet można zacząć od drobnych​ spraw jak aktualizacja fb czy strony (posty i artykuły obecnie bardzo słabe) Szkoda, bo zarządzający dobrze sobie radzą w porównaniu do PB, którzy byli wspierani przez miasto, więc szacunek dla nich ale na płaszczyźnie marketingowej tragedia. Czasem jak tak pomyślę to nie wiem dla kogo ten klub jest prowadzony jeżeli nie wyciągają ręki do kibiców.

      Usuń
  13. pytanie do autora wpisu, podejmiesz się jakiejś działki o której piszesz ? 2-3 osoby prócz pracy zawodowej viągną ten wózek i chętnie przyjmą każdą wymierną pomoc

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam. Nie będę ukrywać, że nie czuję się osobą, która mogłaby zacząć się bardziej angażować. Chodzi mi głównie o to, że musiałbym być bardziej dyspozycyjny w ciągu dnia, a nie chcę brać się za coś ze świadomością, że nie mogę dać od siebie 100%. Mam nadzieje, że to zrozumiecie i nie pojawią się komentarze o tym, że pisać fajnie, ale żeby coś zrobić to nic. Istnieje ta "Zielona Hołota", więc np. z plakatami powinni brać to na siebie jak w SKKPB. Dać bilet na mecz za wywieszenie i na pewno ktoś się znajdzie. Chociaż ciężko coś oczekiwać jak tych gości nie ma na meczach (nie wnikam, to sprawa indywidualna). Rozumiem, że jest mało osób w klubie, ale pragnę zauważyć, iż w niższych ligach (na pewno okręgówka) były relacje tekstowe live z wyjazdów. W pierwszym meczu sezonu 2017/18 też były informacje na bieżąco + kilka zdjęć, więc można? Można. Jeżeli klub chce pomocy to mogą zrobić jakiś konkurs na np. stworzenie grafiki. Niech się ogłaszają, a nie że mam się domyślać w jakiej dziedzinie kogo potrzebują. Nie będę nawet wchodził w dyskusję, że dla klubu, który ma ambicje takie sprawy to podstawa. Wystarczy popatrzeć na taki RR. Pewnego poziomu nie przeskoczą (max 3 liga), ale z informowaniem kibiców i w prowadzeniu stron szacunek.

    OdpowiedzUsuń