piątek, 12 kwietnia 2019
Powtórka z jesieni
SZOMBIERKI - GWAREK ORNONTOWICE
sobota 13 kwietnia, godz. 17:00
Kursy STS: 1 - 1.37; X - 4.7; 2 - 5.53
PRZEDMECZOWE STATYSTYKI
SZOMBIERKI - GWAREK ORNONTOWICE 1:2(0:1)
23' Maziarz 0:1
61' Gwiaździński (głową) 1:1
66' Zdrzałek 1:2
Szombierki: Latka - Wiszyński (85' Pstuś), Balul, Cieszyński (51' Szombierski), Gruszka - Cichecki, Gwiaździński, Thiel, Morys (70' Pytlik) - Rybak - Zając (64' Malicki)
Gwarek: Harkawy - Sewerin, Terbalyan, Nowara, Rajca, Łuszcz, Kasprzyk (89' Ilnicki), Boczar (66' Saliński), Oleksy, Zdrzałek, Maziarz
Żółte kartki: Szombierski, Balul, Cichecki
GALERIA
Kto był, ten widział. Kto nie był, nie ma czego żałować.
Jedyny pozytyw, to odnowiony zegar, za co wielkie brawa dla grupy kibiców i szacunek, bo łatwo pewno nie było.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zapowiada się ciężki mecz! Do boju Zieloni!
OdpowiedzUsuńJesienią jechaliśmy do Ornontowic z takim samym bilansem, jak teraz, czyli 3-1-0. I zrobili nam jesień średniowiecza. Był to najgorszy mecz w wykonaniu piłkarzy Szombierek, jaki widziałem od lat.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten mecz odcisnął piętno w pamięci naszych zawodników i dziś wezmą rewanż.
Niestety dupa...
UsuńNiestety najgorszy nasz mecz w tym roku i porażka 1:2
UsuńIdentyczny jak w Ornontowicach!
Usuń#OsaOut Widziałem dzisiejsze reakcje prezesa i widziałem że miał dosyć. Mam nadzieje , że przejrzy na oczy i pomyśli o zmianie trenera. Osa dzisiaj zamiast wspierać i motywować zawodników stał cały mecz oparty o ławke trenerską. Dla mnie trener w tak trudnym momencie powinien żyć przy linii.
OdpowiedzUsuńW przerwie zimowej dowiedziałem się dlaczego nasz trener nie krzyczy po zawodnikach, ponieważ się boi, że utraci szatnię. Z tego co wiem to trenera zawodnicy powinni się bać, bo kto jak nie trener ma ich postawić do pionu.
UsuńFaktycznie też mnie to wku...a,Osa stoi oparty o budę i zero reakcji,podpowiedzi i to wtedy gdy zespół przegrywa i potrzebuje impulsu.
UsuńMimo wszystko dobry mecz Naszych chłopaków, było widać, że jesteśmy lepsi ale niestety prawda jest taka, że sami sobie strzelilismy dwie bramki... Zastanawia mnie sytuacja kiedy co mecz Zając schodzi zawsze w przedziale minutowym 55-65 i tak samo Morys. Nigdy nie dostają szansy zagrać całego meczu i w pełni pokazania swoich umiejętności a uważam, że mógłby ten mecz wyglądać zupełnie inaczej.
OdpowiedzUsuńCo do Zajaca i Morysa to wiecej z ich pozytku jak wchodza z lawki natomiast napsstnicy Pytlik Malicki i Pstus to zero zagrozenia dla rywala
UsuńTy chyba inny mecz ogladsles? Nzsi dzisiaj biegali jak pijane dzieci we mgle! az przykro to bylo oglądac
OdpowiedzUsuńNa lewej stronie brakuje Stefaniaka
OdpowiedzUsuńNo co Ty, Gruszka daje sobie dobrze radę, wg mnie solidny zawodnik, nawet kapitan Naszej drużyny go chwali ostatnimi czasy
OdpowiedzUsuńGruszka po dzisiejszym meczu powinien sobie troszke odpocząć. Zero dobrych dośrodkowań, granie na chaos i w obronie gra na alibi, a tak po za tym pisałem przed rozpoczęciem rundy, że nasza obrona jest słabiutka i w dzisiejszym meczu było to widać gołym okiem.
UsuńMorys jedyny zawodnik ktory daje pożytek w ataku wraz z Zającem
OdpowiedzUsuńCzego się czepiacie? To jest 5 liga liga i chłopaki grają na tyle, na ile potrafią.
OdpowiedzUsuńA styl? Trudno na tym poziomie wymagać. Grają w stylu "albo się uda, albo się nie uda".
Do tej pory się udawało, dziś już nie.
napastnicy jeszcze się nie obudzili po przerwie zimowej ☹️
OdpowiedzUsuń