Kursy STS: 1 - 2.35; X - 4.0; 2 - 2.25
Bilans dotychczasowych spotkań 2-14 9:12, domowy 2-0-1 6:5
5 bramek ma Adam Żak, najskuteczniejszy do tej pory piłkarz Podlesianki.
SZOMBIERKI - PODLESIANKA KATOWICE 1:2(0:0)
60' Niesyto 0:1
74' Pacholski 1:1
90' Kunka (rzut karny) 1:2
Szombierki: Żółtak - Tonia (90+1' Gasz), Skrzypiński, Pacholski, Sobotka, Mularczyk, Sierczyński, Krzemień, Wojdas, Chrabąszcz (72' K. Stachoń), Moritz
Podlesianka: Owsiński - Gurgul (61' Kokot), Kunka, Wacławski, M. Stachoń (61' Nowotnik), Żemła (70' Pasieka), Mika, Niesyto, Lubaski, Grzeszczyk, Żak (86' Sivtsev)
Żółte kartki: Chrabąszcz (3), Krzemień (1), Sierczyński (4), K. Stachoń (2) - Gurgul, Żemła, M. Stachoń, Grzeszczyk, Lubaski
Jazda z Podlesiami!!!
OdpowiedzUsuńPrzegrywamy 0:1 od 59 min. Szombry grają ale jednak to przeciwnik zdobył bramkę.
OdpowiedzUsuń1:1, 74 min
OdpowiedzUsuńWrzutka Toni, akcje zamknął Pacholski. Nasi obrońcy wzięli na siebie ciężar zdobywania bramek :)
Karny dla rywala w 90 min. Nikt nie wie za co. Niestety przegrywamy 1:2
OdpowiedzUsuń6 porażka w 13 meczach po prostu super zajebiście! Pasjonująco zapowiada się mecz w Bełku za 3 tydnie! Wszystko wskazuje na to że będzie to mecz o to która z tych drużyn zakończy rundę na miejscu 15
OdpowiedzUsuńDawno nie widzieliśmy tak fatalnego poziomu sędziowania. Paradoksalnie w obie strony, sędzia nie panował nad tym co się działo na boisku, nie wiem - to był jego debiut?
OdpowiedzUsuńTotalnie źle wyszkolony arbiter.
Boli bardzo taka porażka jak dziś. Fortuna nam dziś nie sprzyjała (chociaż przyczynił się mocno do tego arbiter).
OdpowiedzUsuńChłopaki zostawili na boisku sporo zdrowia, tyle walki i ładnej gry - konczymy jednak bez punktu.
Cykl życia GKS Szombierki Bytom:
OdpowiedzUsuń1. Zmiana trenera
2. Przepłacanie piłkarzy bo kiedyś coś grali + kilka przypadkowych transferów
3. Czarny Koń, plan na awans, teraz to już odpali
4. Seria słabych wyników ( nikt nie wie czemu)
5. Sytuacja wraca do punktu 1
i tak na okrągło od 4 lat.
Miłego wieczoru
Sorry ale głupoty piszesz. A co do czwartek punktu to są to raczej oczywistości, które są tu podkreślane od pierwszego meczu w tym sezonie.
UsuńKurde, przegrywamy ale nie umiem dziś słowa krytyki wypowiedzieć pod kątem naszych piłkarzy. Zagrali fajny szpil! Dzisiaj to jednak jakąś antyreklama futbolu, jedno grają ładnie w piłkę a drużyna która nie zasłużyła na bramkę ani punkt, strzela dwie i wywozi trzy. Absurd.
OdpowiedzUsuńAha, specjalne podziękowania dla sędziego. Co to miało być, ktoś chyba minął się z powołaniem?
Najbardziej szkoda naszych piłkarzy bo po takim meczu motywacja bardzo może spasc. Gralismy dobre spotkanie, nóg nie odkładaliśmy, walczyliśmy jak lwy. Podlasianka była zdominowana, rachityczna i grała po prostu brzydko. Ale to oni cieszą się z trzech punktów mając dwunastego zawodnika w postaci sędziego.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, u nas tego dwunastego dziś zabrakło - tj. Nas kibiców,którzy niesliby Zielonych do zwycięstwa.
Ciekawe czy serio tam był spalony po bramce Mularczyka na 2:1. Tego się już nie dowiemy:(
Smutno tak jakoś po meczu :( fajny mecz w naszym wykonaniu a zdobycz punktowa zerowa. Mega niezasłużenie. Miejmy nadzieję że w kolejnych meczach więcej dopisze nam szczęścia. Nasi piłkarze jeśli to czytacie to jesteśmy z Wami! Dziś pokazaliście charakter. A Skrzypinski, Tonia, Świerczyński i Mularczyk, Wojdas i Sobótka ultra klasa!
OdpowiedzUsuńPrzekręcasz nazwiska zawodników. Jeśli ich szanujesz to sprawdzaj wpierw pisownię.
UsuńUspokój się, pisze z telefonu i to tylko autokorekta. Chodzi oczywiście o Sierczynskiego i Sobotke. Zapraszamy na mecz następnym razem to przestaniesz takie bzdety wypominać.
UsuńTwierdza M3 jak padła to już po całości. 3 porażki pod rząd. Takiej serii to nie miał nawet Bereta, szaman i wizjoner na prochach
OdpowiedzUsuńNie zdążył, ale był blisko.
UsuńOstatnia taka seria była wiosną 2022 roku.
brakło szczęścia, zwłaszcza w 1 połowie i totalnie poziomem nawet do tej ligi nie dojechali sędziowie. zwłaszcza w 1 połowie to była anty reklama, co kontakt z zawodnikiem, jedno auła i ta fujara w czarnym trykocie gwizdała przewinienie. sytuacja z karnym w 90 minucie dziwna ale jak sie nie strzela wcześniej kilku bramek to taki gamoń może przekręcić wynik. jak na wicelider to te Podlasie słabiutko się zaprezentowało.
OdpowiedzUsuńTroszkę minęło już od ostatniego gwizdka tego pseudoarbitra, więc tak na luzie sobie popisze.
OdpowiedzUsuńMimo wyniku, brawa dla naszych zawodników, taką grę chce się ogladac. Jedyne czego zabrakło prócz normalnego sędziego to skuteczności i wykorzystywania sytuacji. Trochę o naszych piłkarzach.
Żółtak - brawo brawo, mamy diamencik, który wymaga oszlifowania. Aktywny, czujny. Do poprawy jedynie gra na przedpolu oraz gra nogami (w tym wybicia).
Sobotka - pierwsza połowa to było złoto, walczący, przecinający, atakujący skrzydłem i wyrzutkami. Do tego bodaj dwa piękne uderzenia z wolnego (słupek, spojenie?)
Skrzypinski - przesunięty jeśli dobrze widziałem na środek obrony z Piotrkiem w duecie. Obawialem się tego a chłop najzwyczajniej był man of the match. Przecinał wszystko, przechwytywał, mądrze bronił, atakował. To chyba kolejny mecz gdzie możemy być z niego dumni. Ciekawe czy ta zmiana będzie na stałe bo wyglądało to bardzo dobrze. Chyba pierwszy mecz gdzie nie straciliśmy bramek bo jakichś babolach.
Pacholski - świetny mecz, profesorsko, może z jednym błędem, który na szczęście nie spowodował zagrożenia utraty bramki. No i bramka! Szkoda, że nie okazała się taka przełamującą całe spotkanie. A było blisko bo chwilę później bramkę na 2:1 strzelił Mularczyk (ale spalony).
Sierczyński - grający w pomocy bodaj drugie spotkanie (albo trzecie?) spisał się wyśmienicie. Aktywny również, walczący o każdą piłkę. Znajdował się tam gdzie być powinien. To chyba powinno tak zostać, to jego pozycja.
Krzemień - poprawny ale tylko tyle. Akurat od Dawida wymaga się dużo więcej bo to fantastyczny zawodnik. Dzisiaj stosunkowo statyczny bez robienia różnicy. Brawa za walkę i ambicję. Druga połowa zdecydowanie lepsza w jego wykonaniu.
Mularczyk - gdyby nie Skrzypiński to najlepszy gracz tego meczu. Na pewno chcielibyśmy w każdym meczu oglądać taką ambicje, wolę walki, kiwki. On robił dziś różnice. A po przejściu do ataku zdobył nawet bramkę. Patrzyło się na niego z przyjemnością. Ogromne dzięki!!
Tonia - dzisiaj i chyba też ostatnio przesunięty na prawą pomoc i...to strzał w dziesiątkę. Ileż on przeciął akcji, ileż przechwytów. To za jego przyczyną padła bramka bo hulał na tym skrzydle jak wiatr. Chciałbym aby został w 11. No i asysta palce lizać. Gryzł trawę aż miło.
Wojdas - nasz skarb narodowy. Pierwsza połowa w jego wykonaniu to istna przyjemność dla oka. Potem już nieco zmęczony ale ciągle z zacięciem, pomysłowością, ambicją.
Moritz i Chrabąszcz - i tu był problem tego meczu. Michał jakby zmeczony. Bardzo niewiele prób kiwek, mniej zaangażowania. To nie był zły występ ale od niego tak jak od Kamila i Dawida - zawsze wymagamy coś ekstra. Czegoś więcej. Dziś tego nie było. Nasz kapitan też chyba musi poczekać na jakies przełamanie.
Ogólnie widać, że nam brakuje szybkości w ataku, mamy niestety dość wolnych dwóch napastników. A na ławce...oj i tu mamy giga problem. My na ławce nie mamy nic, żadnego rozwiązania, wsparcia. (Może prócz Gargasza, który też jest świetnym bramkarzem). Ławke dzisiaj mieliśmy młodą i slabą. Co jest z Małkowskim? (Kartki?). Nie było też jednego Stachonia i Saternusa. Tu mamy wiele do nadrobienia. Rogala już chyba w kolejnym meczu zagra po pauzie.
O Małkowskim było już wcześniej, że będzie pauzował za kartki.
UsuńZresztą liczba którą podaję w nawiasie w pozycji "żółte kartki" w protokole meczowym, to liczba kartek w sezonie.
Saternus i Franciszek Stachoń kontuzje.
Dzięki za odpowiedź! Wszystko jasne :)
UsuńAno zgadzam się tam powyżej, że Mularczyk i Skrzypiński to dobre byczki, fajnie się patrzy na taką grę. Reszta niech dociągnie i jadymy wyżej w tej tabeli!
OdpowiedzUsuńPodlesie wrzuciło obszerny skrót meczu
OdpowiedzUsuńhttps://m.youtube.com/watch?v=D59I-d4zNlw