Wychowankowie Szombierek

Miałem pisać o czymś zupełnie innym, tym bardziej, że w tym roku obchodzimy 95-lecie istnienia klubu, choć Gowarzewski poddaje w wątpliwość nawiązywanie do Poniatowskiego, ale jednak uznaje (Polonii Bytom odmawia już zupełnie powiązania z klubem z 1920 roku).
W świetle ostatnich wydarzeń (exodus naszych wychowanków do Śląska Świętochłowice) nasuwa mi się myśl, czy szkółka Szombierek jest na tyle mocna, by dostarczać sukcesywnie co sezon jednego, góra trzech graczy do pierwszej drużyny?
Hmm, policzmy ilu ich było. Poza Stefaniakiem (jedyny, który się ostał sprzed wycofania drużyny z okręgówki - i za to mu chwała) nie przypominam sobie zbyt wielu. Ziętek już chyba nie gra, Mierzwa sam zrezygnował, Szubert zagrał 13 minut, bracia Dzierżanowscy grają (??? - nie mam pewności, czy jeszcze obaj) gdzieś po wsiach, ale żaden z nich nie przebił się poza A-klasowe (epizody w okręgówkach) opłotki!!!
Nie dziwi mnie zatem szukanie swej szansy w Świętochłowicach, bo lepiej się tam rozwijać w okręgówce niż na boiskach katowickiej (!!!) B-klasy potykając się z m.in. trzecią drużyną Uranii, czy rezerwami Jastrzębia Bielszowice (nic tym drużynom nie ujmując).
Inna sprawa, to trenerzy powiązani z tą sytuacją. Janusz Kluge zrobił wynik z rezerwami i miał pewnie chrapkę na posadę pierwszego trenera Szombierek. Lecz Górecko jest nie do ruszenia, Kluge w porę to zauważył i odszedł do okręgówki pociągając za sobą teraz ponoć kilku naszych wychowanków. Nie dziwi mnie to - zna ich wartość, daje im szansę, ci z kolei mu ufają i widzą tam szansę. Będę obserwował poczynania Śląska w rundzie wiosennej.
Wracając do Górecki. Kiedyś myślałem "ambitny chłop, robi papiery, zrobi wynik z Szombierkami i pójdzie wyżej". Ale gdzie mu będzie lepiej, niż u nas? Gdziekolwiek indziej powinie mu się noga i jest bez pracy, a z Szombierek kto go zwolni? Z pewnością nie "szara eminencja", czyli jego teść, którego w klubie oficjalnie nie ma, ale wszyscy wiedzą o tym, że to on pociąga za wszystkie sznurki.Po nieudanej próbie wejścia ludzi z Alinexu do klubu jesteśmy póki co skazani na taki stan rzeczy.
Jednak chyba w grudniu przeczytałem gdzieś info o naborze do drużyny rezerw i zwiększeniu środków finansowych na egzystencję i szkolenie. Ale czy jej trzon będą stanowić nasi wychowankowie?