niedziela, 29 listopada 2020

Był taki mecz

Jesienią 1952 roku Szombierki (ówczesna nazwa Górnik) grały w II lidze. Na początku października zakończyły sezon ligowy zajmując 4 miejsce w swojej grupie. Przystępując do 1/64 finału Pucharu Polski zawodnicy zapewne nie przypuszczali, że czeka ich maraton zakończony w półfinale tych rozgrywek.

19 października pokonali u siebie Arkonię Szczecin (wtedy II liga) 3:1. W następnej rundzie 2 listopada również u siebie wygrali z Górnikiem Wałbrzych (również II liga) 3:2, a decydującą bramkę strzelił w 119 minucie Paweł Sobek.
W 1/16 finału 16 listopada znów mecz u siebie i ponownie dogrywka. Szombierki wygrywają z pierwszoligową Cracovią 2:1. W 120 minucie zwycięskiego gola zdobywa Jerzy Krasówka. Kolejna runda i 23 listopada zwycięstwo u siebie z Odrą Opole (II liga) 2:0.

W ćwierćfinale Szombierki jadą do Gdańska. Spotkanie rozegrane 30 listopada o godzinie 11, to jeden z najdłuższych meczy granych jednego dnia. Wtedy w przypadku remisu w regulaminowym czasie gry zarządzano dogrywkę 30 minut. Jeśli i ona nie przyniosła rozstrzygnięcia, grano do pierwszej bramki kolejne 30 minut. Dopiero wtedy, gdy taki maraton nie przyniósł zwycięzcy powtarzano mecz.
Zawody pierwszoligowej Lechii z Szombierkami trwały 148 minut, a już w następnej rundzie rezerwy Legii Warszawa grały z krakowską Wisłą 150 minut i konieczna była powtórka meczu zakończona po 120 minutach.  

W półfinale rozegranym 7 grudnia Szombierki przegrały na neutralnym boisku ŁKS w Łodzi z późniejszym triumfatorem, warszawską Polonią (I liga) 1:3.
Górnicy zapisali się wtedy w annałach, gdyż jako pierwszy klub zagrali 6 meczy w jednej edycji, a Paweł Sobek z 6 bramkami okazał się najskuteczniejszym strzelcem pucharowych rozgrywek w 1952 roku. 

Poniżej, dzięki uprzejmości portalu LECHIA.NET można przypomnieć sobie tamten mecz z relacji prasowych zgromadzonych i udostępnionych przez archiwistów związanych z gdańską Lechią.

Dziennik Bałtycki



 
Głos Wybrzeża

































Piłkarz























































Przegląd Sportowy


































Sport


































Przy tworzeniu posta autor korzystał z zasobów portalu LECHIA.NET, a także z albumu Puchar Polski wydawnictwa GiA pod kierownictwem Andrzeja Gowarzewskiego.

10 komentarzy:

  1. Dzięki Artur J. za zwrócenie uwagi 👍
    Początkowo mecz półfinałowy Szombierek z Polonią miał się odbyć we Wrocławiu. Tam jednak rozegrano drugi z półfinałów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli to jeszcze kogoś interesuje, to uzupełniłem wyniki Mistrzostw Śląska w poście "1960"
    http://gks-szombierki.blogspot.com/2020/03/1960.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne wspomnienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super materiał!

    OdpowiedzUsuń
  5. cały dzień drogi na wybrzeże i 148 minut na boisku, wow to były charaktery!

    OdpowiedzUsuń
  6. Klub z tradycjami Gorniczymi A na stronie oficjalnej żadnej wzmianki o BARBÓRCE -WSTYD!!! Lwowska pulonia która nie ma nic wspólnego z ģornictwem potrafiła się zachować nie wspomnę już o śląskich klubach


    OdpowiedzUsuń
  7. Jak już wiadomo, start przygotowań 11 stycznia. Pierwszy sparing 30 stycznia, a potem kolejne w cyklu sobota-środa-sobota. Ostatni sparing 6 marca, inauguracja rozgrywek 13 marca.
    Są już pierwsze transfery, na razie w rubryce "Odeszli".

    OdpowiedzUsuń
  8. Plan sparingów będzie na głównej i/lub na FB. Na blogu w połowie stycznia.
    Co do transferów - należy spodziewać się nowego zaciągu młodzieżowców.
    Poczekajmy na oficjalne info stron klubowych.

    OdpowiedzUsuń