Kursy STS: 1 - 1.35; X - 4.75; 2 - 5.8
ROZWÓJ KATOWICE - SZOMBIERKI 5:1(4:0)
2' Cieślar 1:0
5' Cieślar 2:0
35' Jarek 3:0
43' Zieliński 4:0
60' Okaj 4:1
67' Łebko (samobójcza) 5:1
Rozwój: Golik (46' Adamiec) - Kaletka, Barwiński (78' Rzeszowski), Haładyń, Skroch, Flak (62' Bielec), Jarek (72' Myśliwczyk), Rogowski (62' Draga), Cieślar, Kwiatkowski, Woźniak (9' Zieliński)
Szombierki: Dorosławski - Gancarczyk, Orzeszyna (46' Mazur), Ściuk (69' Watola) - Szczepanik (46' Wąsik), Łebko, Kamiński (69' Kałużny), Niemiec (46' Okaj), Śliwa (61' Stachoń) - Moritz, Tsuleiskiri (75' Kołodziejczyk)
Żółta kartka: Łebko
Trudno coś pisać o meczu, który był w zasadzie rozstrzygnięty zanim się rozpoczął. Dwie akcje gospodarzy i 2:0 - a jak pokazują liczby z tego sezonu, Zieloni z takiego stanu się nie podnoszą.
Obrona Szombierek nie radziła sobie z prostym, acz skutecznym schematem piłkarzy Rozwoju - wjazd ze skrzydła w pole karne, dogranie przed bramkę i gol. Tak padła większość bramek dla katowiczan i żadna z nich nie była przypadkowa. Nie pomogła ambitna walka i zmiany (w przerwie było już zdecydowanie za późno), młodzi zawodnicy Rozwoju z dużą pewnością siebie kontrolowali mecz.
Obawiam się że powtórzy się lanie z zeszłego sezonu. W szpilu z Szczaksą obrona prawie cały szpil stanowiła monolit. W niedzielę Kosztowy łatwo przedostawały się pod naszą bramkę. A super prowadzona młodzież Rozwoju jest głodna zwycięstw.
OdpowiedzUsuńW tabeli wiosny, Rozwój jest za Zielonymi. I to mimo jednego rozegranego meczu więcej.
UsuńOdkąd zaczęto głośno tam mówić o awansie, z pewnością presja wzrosła. Czy młodzi zawodnicy są w stanie ją dźwignąć?
Ale u siebie Rozwój jest najlepszy w lidze 8-0-1 31:6
Jedyna porażka z rezerwą Zagłębia, jak ci jeszcze byli w gazie.
Nie zmienia to faktu, że poziom szkolenia i wprowadzanie wychowanków do 1 drużyny jak to ma miejsce w Rozwoju, to powinien być drogowskaz dla Szombròw. My wydajemy fortunę na sprowadzenie co rok kilkunastu zawodników, a wychowankowie są traktowani po macoszemu. Przez te wszystkie lata, chyba na palcach jednej ręki można policzyć wychowanków Szombròw, którzy grali w pierwszej drużynie. Wstyd !!!
OdpowiedzUsuńRefleksje po szpilu, ciężko pisać w tum nastryju. drużyna złożona praktycznie samych wychowanków po raz kolejny pokazała, w którym kierunku powinien iść klub w 4 lidze. Nie ściągać kilkunastu zawodników, tylko wychować swoich i uzupełnić kilkoma doświadczonymi. Kroczymy szybką ścieżka do spadku. I nikt niech nie liczy że drużyna złożona z zawodników miast ościennych, będzie po spadku rozpaczać. Spakują zabawki i pójdą grać gdzieś indziej.
OdpowiedzUsuń