piątek, 29 marca 2019

Punkt za walkę


RAKÓW II CZĘSTOCHOWA - SZOMBIERKI
niedziela 31 marca, godz. 11:30
Kursy STS: 1 - 1.9; X - 3.75; 2 - 3.02

PRZEDMECZOWE STATYSTYKI

Kolejnym rywalem Zielonych będzie rezerwa pewnie zmierzającego do Ekstraklasy Rakowa.
Przeciwnik dla Szombierek wdzięczny, bowiem w dotychczasowych meczach bilans jest dla nas korzystny. 6 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka, bramki 23:6.
Jedyny przegrany mecz miał miejsce 20 lat temu w meczu rozegranym w Halembie. Pamiętny dla nas sezon, bowiem drużyna grająca w ówczesnej IV lidze jesienią grała pod szyldem Polonia/Szombierki II, a wiosną miejsce tej efemerydy przejęły już samodzielnie Szombierki.

W najbliższym meczu nie wystąpi pauzujący za 4 żółte kartki Sebastian Szombierski.

Po cichutku, bez żadnego info z klubu odszedł Jakub Borowski. Przygotowujący się do wiosny z drużyną Zielonych przed pierwszym meczem odszedł do Wilki Wilcza. W barwach Szombierek rozegrał 15 meczy.

RAKÓW II CZĘSTOCHOWA - SZOMBIERKI 1:1(1:0)
3' Curyło (samobójcza) 1:0
87' Zając 1:1
Raków II: Szumski - Noiszewski, Góra, Chłód, Bartl (65' Ślęzak), Mondek, Domański, Wróblewski (80' Trelewski), Pavlas (65' Bator), Lewicki, Eze (46' Apolinarski)
Szombierki: Latka - Curyło (15' Gruszka), Balul, Cieszyński, Wiszyński - Cichecki, Gwiaździński, Thiel (73' Kowalczyk), Morys - Pytlik (73' Zając) - Malicki

Żółte kartki: Chłód - Cichecki, Cieszyński, Malicki
Czerwona kartka: Szumski (80')

Dominik Cieszyński zagrał po raz 75 w ligowych barwach Szombierek.

Damian Kowalczyk zadebiutował w ligowych barwach Szombierek.

30 komentarzy:

  1. A Pstuś trenuje w Szombrach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W kadrze na stronie jest, więc wydaje się, że tak...

      Usuń
    2. W kadrze na stronie sa tez Sawicki i Skrzypinski ktorzy juz u nas nie graja!

      Usuń
    3. Wymienionych Sawickiego i Skrzypińskiego nie ma w kadrze na głównej. Taki stan od początku tygodnia.
      Odnośnie Skrzypińskiego - młodzieżowiec z papierami na grę. W letnich sparingach u nas jest wyróżniającą się postacią. W lidze gra 23 minuty, po czym wraca do bezdyskusyjnego lidera tabeli, jakim jest Polonia, gra tam w podstawowym składzie i asystuje przy bramkach. Czegoś nie ogarniam, czy na przeszkodzie stanęła kontuzja z początku sezonu?

      Usuń
    4. Czytałem tydzień temu wywiad z Skrzypińskim na stronce Poloni,twierdził,że powrócił do zdrowia i ciężko trenował aby grać,czekał też na sygnał od trenera Osy co ma poprawić i nad czym ma popracować bardziej aby grać ale Osa nic mu nie podpowiedział.... Jeśli ktoś miał mu za złe,że jest polonistą to po co go sprowadzili do klubu,mogliśmy mieć dobrego młodzieżowca...

      Usuń
    5. W letnim sparingu z Trzebinią pośrednio zawalił bramkę na 0:2 (błąd przy wyprowadzeniu piłki). Przeprosił niemal wszystkich, było to słychać chyba nawet 50 metrów wokół boiska. Tak się zawziął po tym błędzie, że miał 2 asysty przy bramkach i skończyło się 2:2. Początek sezonu miał kontuzję i to chyba zadecydowało.
      Na jego pozycji (prawa obrona) Osa wstawiał Szombierskiego (a ten ma chyba jakiś układ z Osą, bo trener robi wszystko by grał), a potem pojawił się Wiszyński, który bez obrazy, grał chyba tylko z racji statusu młodzieżowca.

      Usuń
  2. Panie, Panowie, zobaczcie jaki piękny artykuł na weszło :)
    http://weszlo.com/2019/03/21/przeciwienstwo-kibica-sukcesu-cwierc-wieku-trybunach-szombrow/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałem już wcześniej. Nie wiedziałem, że jestem historykiem klubu :-)
      Ale miło, że na tak poczytnym portalu znalazła się wzmianka (a nawet link) do bloga.

      Usuń
    2. Czytałem,faktycznie fajny artykuł,ale nie spodobał się Kaizerowi...

      Usuń
    3. A to akurat dobrze, znaczy że uderzyło we właściwą strunę :)

      Usuń
  3. Patrząc na przedmeczowe kursy ktoś czegoś nie wie. W Fortunie kursy wyrównane 2.4 - 2.5
    Duża rozbieżność 🤔

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe bardzo! Czeka nas tak czy inaczej trudny mecz!

      Usuń
  4. Ogląda ktoś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do przerwy przegrywamy 1:0 po samobójczej bramce. W drużynie Rakowa 3/4 zawodników z pierwszej drużyny mimo to gramy nawt dobry mecz.

      Usuń
  5. Dziekuje -odezwij sie jeszcze ok?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak sie skonczylo?

    OdpowiedzUsuń
  7. Oficjalna podaje wynik1-1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten oficjalny wynik z oficjalnej stronki..?

      Usuń
  8. 1-1. Bramka Zając.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uważam że remis w tym meczu to dobry wynik. Wiadomo że Raków (pierwszy) ekstraklasie piłkarsko już ma a skoro w tym spotkaniu grało kilku graczy z pierwszej drużyny to pokazuje że nasi piłkarze naprawdę zagrali z pełnym zaangażowaniem. I to kibice zawsze będą szanować.

    OdpowiedzUsuń
  10. Co u nas za Kowalczyk zagrał? Kto to taki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdopodobnie były gracz Sarmacji oraz Siemanowiczanki. 21 lat, obrońca, pomocnik.

      Usuń
  11. Szkoda ze nie bylo Rybaka

    OdpowiedzUsuń
  12. U nas nie było Rybaka, Pietrychy, Szombierskiego, Bomby, Pstusia, Curyło zszedł z kontuzją po 15 minutach, a w Rakowie dokładnie 10 zawodników pierwszej. Wielki Szacun dla chłopaków, podjęli walkę, okazji nie brakowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ten punkt szanujemy, dobra robota chłopaki!

      Usuń
  13. Coś mi się wydaje, że czas Fościaka w Szombierkach minął. W przyszłym sezonie nie będzie już młodzieżowcem, a Latka tak. Więc gra Latka, żeby się ogrywać, bo ten sezon już mamy z głowy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nareszcie zegar na stadionie odzyskał dawny blask!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawie sie robi w naszej lidze. Janusz Kluge zrezygnował z posady trenera Śląska Świętochłowice na rzecz ratowania Slavii przed spadkiem.

    OdpowiedzUsuń