wtorek, 19 stycznia 2021

1948 cz.3

Kolejne mecze zmieniły jednak układ tabeli. 17 października Szombierki grały w Częstochowie.
Jako ciekawostka - trzy relacje z trzech różnych gazet i żadna się nie powtarza. Różnią się strzelcem bramki dla Szombierek, a także przebiegiem gry.





































































W następnej kolejce Szombierki pauzują. Radomiak remisuje z Lechią 1:1 i odpada z walki o awans. Skra pokonuje PTC 1:0 i tabela przed ostatnią kolejką wygląda następująco:










Prasa spekuluje na temat szans obu drużyn
























31 października dochodzi do rozstrzygających spotkań






















































































































Choć relacje o tym nie piszą, to w klubowych monografiach bramka ta obrosła w legendę




















Po meczu pojawiły się jeszcze małe komplikacje, ale wszystko zakończyło się szczęśliwie dla Szombierek



A oto bohaterowie tamtych wydarzeń widziani oczami ówczesnej prasy







W następnym, czyli 1949 roku Szombierki otworzyły nowy rozdział w swej historii. Miejscowa publiczność miała możliwość z zapartym tchem podziwiać z bliska ówczesne piłkarskie gwiazdy, o których wcześniej mogli jedynie przeczytać w gazetach lub posłuchać w radiu. Piłkarze nie pozostali bierni, oni również odcisnęli piętno w historii polskiej piłki.

Autor przy tworzeniu posta korzystał z udostępnionych internetowych zasobów Bibliotek Cyfrowych.

8 komentarzy:

  1. Super publikacja, dzięki za nią :)
    Fajnie, że już w 49 mieliśmy zagranicznego trenera!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem jaka była rola Palataya, ale w meczu oficjalnym Szombierek nie prowadził. Pierwszym obcokrajowcem w Szombierkach był węgierski trener Mihaly Vasas w 1972 roku.
      A w pierwszej lidze w 1949 roku trenerem Szombierek był 21-letni Bernard Zgol. Postać nietuzinkowa, ale i tragiczna.

      Usuń
    2. Opowiesz o nim więcej w kolejnym wpisie?

      Usuń
    3. Pisał o nim P. Czado w książce, co nieco można znaleźć w necie
      https://rfbl.pl/selekcjonerzy-z-polski/
      https://widzew.com/-/trener-ktory-zostal-szpiegiem-i-podroznikiem

      Usuń
  2. wspomnień czar

    OdpowiedzUsuń
  3. Super materiały,szkoda że po tak ciężkich bojach tylko 2 sezony graliśmy w 1 lidze znikając z niej na 13 długich sezonów,ze zdjęcia widać że już wtedy chyba graliśmy na ,,hasioku,,? Wracając do obecnych czasów zastanawiam się dlaczego Cidry już trenują a my podobno nie-czyżby kłaniała się niechlubna karta amatora naszych zawodników???

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadza się. Kluby amatorskie nie mają prawa nawet prowadzić treningów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecież Szombry trenują.

    OdpowiedzUsuń