piątek, 29 czerwca 2018

Bilans zawodników

Z pewnością w nadchodzącym sezonie kilku zawodników z obecnego składu już nie ujrzymy w barwach Szombierek. Dlatego też warto przytoczyć ich obecny wkład w tworzenie historii Zielonych poprzez bilans ligowych meczy i bramek.

Gaspar BOMBA 11-1
Szymon CICHECKI 55-3
Dominik CIESZYŃSKI 66-2
Damian CYBUL 89-0
Dawid DOMAŃSKI 32-4
Wojciech FOŚCIAK 13-0
Bartłomiej GWIAŹDZIŃSKI 57-3
Jacek JARNOT 104-45
Krzysztof KRZYKAWSKI 82-6
Mateusz LEBEK 107-5
Mateusz MAJSNER 41-13
Damian MIELNIK 21-5
Mateusz MORYS 53-8
Adrian ODYJEWSKI 14-0
Krystian ROGALA 9-0
Tomasz RYBAK 51-6
Przemysław SAWICKI 24-3
Sebastian SZOMBIERSKI 24-1
Karol ŚLĘZOK 101-1
Roman TERBALYAN 24-5
Jakub WIŚNIEWSKI 1-0
Amadeusz ZAJĄC 49-15
Kamil ZEMANEK 2-0

Jakub STEFANIAK to osobny rozdział. Od sezonu 2011/12 mam udokumentowane 178-16. Lecz tych meczy jest spokojnie ponad 300. Ile dokładnie, chyba tylko sam Kuba wie, bowiem w pierwszym składzie gra od wiosny 2005 roku.

sobota, 23 czerwca 2018

Podsumowanie sezonu 2017/18

Wyniki Szombierek:

Bilans sezonu:
30 meczy, 17-9-4 56:22 (jesień 11-3-1 27:8; wiosna 6-6-3 29:14)
Dom 9-4-2 34:13 (jesień 6-1-0 18:3; wiosna 3-3-2 16:10)
Wyjazd 8-5-2 22:9 (jesień 5-2-1 9:5; wiosna 3-3-1 13:4)

Przedział czasowy bramek zdobytych i straconych (jesień;wiosna):
1-15' 6:2 (1:1;5:1)
16-30' 7:4 (3:3;4:1)
31-45+' 6:1 (3:0;3:1)
46-60' 14:6 (4:1;10:5)
61-75' 13:5 (9:1;4:4)
76-90+' 10:4 (7:2;3:2)

Bilans pierwszej połowy: 11-16-3 19:7 (jesień 5-8-2 7:4; wiosna 6-8-1 12:3)
Bilans drugiej połowy: 18-9-3 37:15 (jesień 12-2-1 20:4; wiosna 6-7-2 17:11)

Szombierki strzelają pierwszego gola w meczu: 17-4-0 (jesień 11-1-0; wiosna 6-3-0)
Szombierki tracą pierwszego gola w meczu: 0-3-4 (jesień 0-2-1; wiosna 0-1-3)

Szombierki nie tracą bramki w meczu: 11-2-0 (jesień 9-0-0; wiosna 2-2-0)
Szombierki nie strzelają bramki w meczu: 0-2-4 (jesień 0-0-1; wiosna 0-2-3)

Bilans pierwsza połowa/koniec meczu (jesień-wiosna):
1/1 10x 5-5
1/0 1x 0-1
1/2
0/1 7x 6-1
0/0 7x 2-5
0/2 2x 0-2
2/1
2/0 1x 1-0
2/2 2x 1-1

Różnica bramek w meczu:







Czas gry, kiedy Szombierki:








Bilans zawodników. Barwy Szombierek w tym sezonie reprezentowało 24 piłkarzy (20 jesienią oraz 21 wiosną):



Bramki strzelali:


Zielone tło - bramka w zwycięskim meczu
Żółte tło - bramka w zremisowanym meczu
Czerwone tło - bramka w przegranym meczu
r - bramka jako rezerwowy
* - ostatnia bramka w meczu dająca jednobramkowe zwycięstwo lub remis
   W ramce bramki w jednym meczu.

czwartek, 7 czerwca 2018

Remis na zakończenie


GÓRNIK PIASKI - SZOMBIERKI
sobota 9 czerwca, godz. 17:00
kursy efortuna.pl: 1 - 2.85; X - 3.5; 2 - 2.0

PRZEDMECZOWE STATYSTYKI

Górnik Piaski. to bardzo wdzięczny rywal dla Zielonych. Dotychczasowy bilans wzajemnych meczy to 7-0-0 24:2 na korzyść Szombierek.

W wyniku zawieszenia za kartki sezon skończył się już dla Jakuba Stefaniaka (4 żółte kartki) oraz Sebastiana Szombierskiego (3 mecze kary za czerwoną kartkę).

W barwach Górnika występuje były gracz Szombierek Jakub Konaszczuk (42 ligowe mecze i 1 bramka w latach 2014-17).

GÓRNIK PIASKI - SZOMBIERKI 1:1(1:1)
19' Terbalyan 0:1
21' Rzymowski 1:1
Górnik: Stambuła - Kapral, Wilk, Konaszczuk, P. Pikuta, Kryger, Sierka (90+3' Żmuda), Rzymowski, Sarzała, Bębenek, Dżikia (90+4' Abe)
Szombierki: Zemanek - Cichecki, Bomba, Ślęzok, Cieszyński - Terbalyan (76' Morys), Gwiaździński, Rybak, Zając, Sawicki, Jarnot

Żółte kartki: Bębenek, Rzymowski - Cichecki, Sawicki

GALERIA

Serią 11 meczy bez porażki zakończyły sezon Szombierki, co pozwoliło im zająć drugie miejsce w tabeli. Prawdziwym talizmanem okazał się Gaspar Bomba. Odkąd wskoczył do podstawowej jedenastki, Zieloni nie przegrali meczu.

sobota, 2 czerwca 2018

Walka z przeciwnościami


SZOMBIERKI - POLONIA PORAJ
sobota 2 czerwca, godz. 17:00
kursy STS: 1 - 1.27; X - 4.8; 2 - 7.8

PRZEDMECZOWE STATYSTYKI

SZOMBIERKI - POLONIA PORAJ 2:2(0:0)
46' Piwiński 0:1
60' Gwiaździński (głową) 1:1
62' Mendela (rzut karny) 1:2
71' Jarnot (rzut wolny) 2:2
Szombierki: Zemanek - Cichecki, Bomba, Szombierski, Lebek (18' Rogala) - Sawicki (75' Morys), Gwiaździński, Krzykawski, Terbalyan - Zając, Jarnot
Polonia: Kołodziej - Dankowski, Konieczko, Mizgała, Majewski (69' Kaziszyn) - Adamczyk, Swatek (86' Pawłowski), Psonka, Wosiewicz - Mendela, Piwiński

Żółte kartki: Terbalyan, Jarnot, Stefaniak (na ławce), Cichecki - Borkowski, Piwiński, Adamczyk

Czerwona: Szombierski (61')

Pierwsze minuty dzisiejszego spotkania mogły zwiastować łatwe zwycięstwo Zielonych. Na początku meczu doskonałe okazje zmarnowali m.in. Jarnot i Zając. Jak potem pokazał przebieg meczu, Szombierki nie były w stanie strzelić dziś bramki z gry, tylko ze stałych fragmentów.
Kłopoty zaczęły się w 11 minucie z chwilą kontuzji Lebka. Wrócił jeszcze na boisko, lecz nie był w stanie kontynuować gry i zmienił go Rogala zaliczając w dzisiejszym meczu niemal tyle samo minut, co w swoich dotychczasowych ośmiu meczach w barwach Szombierek.
Co prawda pierwsza połowa upłynęła spokojnie, a pierwszym zwiastunem "obiektywizmu" sędziego była żółta kartka dla Terbalyana za domniemaną próbę wymuszenia faulu (z trybun wyglądało to trochę inaczej). Swoją drogą, była to jedyna kartka dla piłkarzy Szombierek nie wynikająca z pyskówek w stronę arbitra!

Druga połowa rozpoczęła się od bramki dla gości po błędzie obrony. I od tej chwili rozpoczęły się "prawdziwe" schody.
Sędzia daje kartki Jarnotowi i siedzącemu na ławce Stefaniakowi za pretensje piłkarzy w jego stronę. W 60 minucie pada wyrównanie po rzucie wolnym Sawickiego i główce Gwiaździńskiego. I kiedy wydaje się, że Zieloni pójdą za ciosem do akcji wkroczył arbiter.
Pierwsza akcja gości po wyrównaniu kończy się rzutem karnym, bowiem sędzia Mariusz Woleń dopatrzył się zagrania ręką przez jednego z piłkarzy gospodarzy, a protestujący Szombierski ujrzał czerwoną kartkę. "Jedenastkę" pewnie wykonał Mendela.

Nie zraziło to Zielonych, którzy ruszyli do ataku spychając gości do defensywy. Wyrównanie padło w 71 minucie, kiedy to Jarnot z linii 16m z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę, następnie futbolówka odbiła się od Kołodzieja i wpadła do siatki. I to jeszcze bardziej spotęgowało napór Szombierek. Zwycięska bramka mogła paść w pierwszych minutach doliczonego czasu gry, lecz piłka po uderzeniu Morysa z pola karnego została zablokowana, a po strzale Jarnota trafiła w rękę interweniującego obrońcy. Tak to przynajmniej wyglądało z trybun, lecz innego zdania był arbiter spotkania puszczając grę. Gospodarze ruszyli z pretensjami do sędziego, w efekcie żółtą kartkę zobaczył Cichecki. Protesty piłkarzy i sztabu szkoleniowego trwały jeszcze po zakończeniu meczu, czemu upust dała również zdenerwowana publiczność.

W barwach Szombierek zadebiutował Kamil Zemanek. W ten sposób pierwszy raz od sezonu 2013/14 w jednym sezonie wystąpiło czterech bramkarzy w ligowych meczach Szombierek.