sobota, 29 sierpnia 2020

Zmiany bez punktów

niedziela 30 sierpnia, godz. 11:00
kursy STS: 1 - 1.62; X - 3.6; 2 - 4.38

SZOMBIERKI - ŚLĄSK ŚWIĘTOCHŁOWICE 2:3(0:1)
25' Barteczko 0:1
54' Lesik 0:2
83' Pstuś (rzut karny) 1:2
85' Malicki 2:2
90+3' Lesik (rzut karny) 2:3
Szombierki: Latka - Curyło, Nowara, Wagner, Stefaniak - Juraszczyk (66' Mańko), Łebko, Rybak (74' Malicki), Moritz (58' Szubert) -  Kaiser - Pstuś
Śląsk: Strąk - Watola, Seiler, J. Nawrocki, Pielot - Gajda (89' Mołas), Lesik (90+5' Tukaj), Ściętek (77' B. Nawrocki), Gut (46' Lenert) - Henisz (46' Żyłka) - Barteczko (66' Wasiak)

Żółte kartki: Kaiser, Stefaniak, Malicki, Łebko, Pstuś - J. Nawrocki, Gajda, Ściętek, B. Nawrocki, A. Lesik
Czerwone: Żyłka (90+5), Wasiak (90+7)

Kacper Mańko zadebiutował w ligowych barwach Szombierek.

Moja relacja poszła na stronę główną, więc nie będę dublował i tutaj tylko luźne spostrzeżenia.
Cieszy, że w końcu zawodnicy grają na swoich optymalnych pozycjach i z napastnikiem z przodu, a nie jak do tej pory rolę napastników pełnili ofensywni pomocnicy. Cieszą również ich gole, a Karol Pstuś po 5 bramkach we wtorek (mimo, że rywal B-klasowy) musiał dostać szansę w wymiarze więcej, niż kwadrans.
Co martwi?
Po raz pierwszy od roku 2009 Szombierki nie wygrały meczu w sierpniu.
Dyspozycja Moritza Rybaka - dalecy są od formy sprzed roku.
Nadal za łatwo tracimy bramki (luz i miejsce przy bramce na 0:1, autostrada dla Lesika przy 0:2).
Trener dokonał dziś zmian w pierwszym składzie, ale wyrwał dwa ogniwa, które do tej pory grały po 90 minut. Czy doświadczony Lesik miałby dziś tyle swobody, gdyby grał Gwiaździński? Tego się nie dowiemy.
Faktem jest, że Szombierki ostatnio przegrały u siebie ponad 15 miesięcy temu w meczu z Polonią Bytom (1:4). Od tej pory notowali bilans 9 zwycięstw i 3 remisy. Seria zakończyła się na 12 meczach.
A Śląsk wygrał dziś po raz pierwszy w sezonie.
Co dalej? Nazwiska i potencjał są. Tylko jakby koncepcji brakowało...

czwartek, 27 sierpnia 2020

15 lat minęło...


Jakub Stefaniak - przedstawiać nie trzeba, jest rozpoznawalny dla każdego kibica, nawet sporadycznie odwiedzającego stadion przy Modrzewskiego. Wiosną tego roku minęło 15 lat, odkąd Kuba zadebiutował w seniorskiej drużynie Szombierek. Właśnie rozpoczął 17 sezon.
Nie będę tutaj powielał jego ścieżki kariery i dokonań opisanych już przy okazji 10-lecia, co można przypomnieć sobie 👉 LINK
Poprosiłem Kubę o odpowiedź na kilka pytań. Zgodził, za co jestem mu bardzo wdzięczny. Zachęcam do lektury.

- Prowadzisz jeszcze swój bilans gier  w Szombierkach? 
Ja mam 330 meczy i 30 bramek bez gier w Pucharze Polski.
- Według moich wyliczeń mecz ze Zniczem Kłobuck był 395 w Szombierkach, łącznie z Pucharem Polski.

- Jak zdrowie? Niedawno prawie na rok musiałeś przerwać karierę. Jesteś wciąż pod kontrolą lekarzy?
- Ze zdrowiem wszystko w porządku, na szczęście dopisuje. Z początku byłem pod opieką kardiologa, teraz badania okresowe w pracy dają mi kontrolę nad zdrowiem.

- Pamiętasz swoje początki w Szombierkach? Dlaczego tutaj?
- Pamiętam pierwszy trening w wieku niecałych 7-miu lat, ojciec zawiózł mnie Szombierki, każdy miał wtedy swoją piłkę 🙂 Dlaczego akurat tutaj? Chyba dlatego, że było najbliżej. Mieszkam w Rudzie Śląskiej, przy granicy z Bytomiem i spacerkiem mam 15 minut do klubu.

- W trakcie Twojej kariery prowadziło Cię wielu trenerów. Kto był pierwszym? Któremu z trenerów zawdzięczasz najwięcej?
- Pierwszym moim trenerem, kiedy przyszedłem na trening, był Henryk Peszke, byliśmy jego "Pamponiami" 🙂  Myślę, że nie ma jednego trenera któremu najwięcej zawdzięczam, chyba każdy mnie czegoś nauczył, więc tak naprawdę jednego bardzo ciężko wyróżnić.

- Niemal każdy ma swojego piłkarskiego idola. Twój był niezmienny przez te wszystkie lata? Czy inny był w wieku juniorskim, a inny obecnie?
- Pierwszym idolem był Jari Litmanen, jego też miałem pierwszą koszulkę, tak popularną wtedy do kupienia na targu 🙂 Od dziecka jestem fanem Ajaxu Amsterdam i to tam zawsze był jakiś zawodnik,  który przyprawiał o mocniejsze bicie serca jak Zlatan, Sneijder, Suarez, Ziyech...

- Czy 15 lat temu zmieniając Joachima Psiuka przypuszczałeś, że przez te wszystkie lata będziesz grał w Szombierkach? Miałeś oferty z innych klubów? Jakich? Jeśli tak, dlaczego nie skorzystałeś?
- Nie przypuszczałem, że wszystkie lata spędzę w jednym klubie, aczkolwiek z perspektywy czasu cieszę się, że właśnie Szombierki są tym klubem. Pamiętam debiut przeciwko Czarnym Sosnowiec, porażka 1:0, ja bodajże wszedłem w 75 minucie. Lekki stres był, później już było z górki (śmiech). Oferty z innych klubów były, ale chyba nigdy jakieś konkretne, oprócz jednej. Po sezonie w którym wycofaliśmy zespół z okręgówki to było z... Polonii Bytom i dobrze, że jednak tam nie wylądowałem 🙂

- Czym więc jest dla Ciebie gra w Szombierkach?
- Gra w Szombierkach po takim czasie tutaj spędzonym to przede wszystkim miłość do klubu, szacunek i oddanie barwom oraz kibicom z którymi niezależnie od wieku mam świetny kontakt.

- Niemiłe początki, kiedy to notowaliście wysokie porażki tracąc w meczach po 8-9 bramek, potem wycofanie drużyny z rozgrywek, a także kontuzje. Nie myślałeś o tym, by tak jak inni zmienić klub lub zrezygnować z gry? Skąd czerpiesz motywację do gry w Szombierkach?
- Bardziej moja mama po kolejnych kontuzjach chciała żebym zrezygnował z gry(śmiech), ale jakoś po każdej kontuzji wracałem, przychodziłem na trening i tak jest do teraz. Głód piłki i miłość do niej, to były zawsze największe motywacje.

- Był jakiś inny klub, w którym chciałeś grać?
- Klub w którym chciałem grać to chyba taki któremu sympatyzuje się od małego, w moim przypadku takim marzeniem byłaby gra w Ajaxie Amsterdam.

- Dlaczego na koszulce nosisz akurat numer 13?
- Na początku grałem z 7-ką na plecach, wróciłem po kontuzji i była już zajęta. Dlatego wbrew przesądom wziąłem 13-tkę i to była bardzo dobra decyzja 🙂

- Masz z czego wybierać - najlepszy Twoim zdaniem w mecz w karierze?
- Najlepszy mecz to chyba trzecia liga, Swornica Czarnowąsy na wyjeździe, wygrana 6:0, dwie bramki i asysta. Pamiętny Puchar Polski z Polonią Bytom wygrany na Olimpijskiej i moja bramka na 1:0. Spotkanie z Górnikiem Piaski i ostatnia bramka na 6:1 już przy zagwarantowanym awansie kilka kolejek wcześniej... Trochę tych najlepszych było...  🙂

- Z kolei mecz o którym chciałbyś zapomnieć?
- Mecz o którym chciałbym zapomnieć... Skra Częstochowa na wyjeździe i czerwona kartka chyba w 7 minucie. Mimo wszystko uważam, że niesłuszna ale to właśnie ten mecz z kategorii do zapomnienia. 
(Jesienią 2013 roku Zieloni pojechali do Częstochowy z serią 5 kolejnych zwycięstw. Przegrali tam 0:4, po meczu zgłaszając wiele zastrzeżeń do pracy arbitra - m.in. podyktowany rzut karny w 2 minucie, a także wspomniana czerwona kartka - przyp. jinx).

- Pokusisz się o „jedenastkę” piłkarzy, z którymi grałeś w drużynie na przestrzeni lat?
-  Ciężko o taką "11", bo tych piłkarzy spotkałem bardzo dużo na przestrzeni kilkunastu lat. Ale na pewno znalazłby się tam Edek Ambrosiewicz, Zenek Lissek, Marek Kubisz, Robert Lasek, Marek Kasprzyk, śp. Adam Smutek i pewnie mógłbym tak jeszcze wielu wymienić, dlatego o pełną "11" się nie pokuszę, żeby kogoś nie pominąć 🙂

- Najlepszy piłkarz, z którym grałeś w jednej drużynie?
- Zdecydowanie Marek Kubisz.

- Najlepszy piłkarz, przeciwko któremu zagrałeś?
- Chyba tak samo ciężkie pytanie, jak przy wyborze "11". W ekstraklasowych rezerwach dużo się takich przewinęło, oprócz tego Robert Sierka z GKSu Katowice czy Janusz Gancarczyk z Odry Opole.

- Był ktoś z Twojego otoczenia, który nie wykorzystał swojego potencjału, a miał szanse na regularne występy np. w 1 lub 2 lidze?
- Zmarnowane talenty też bym znalazł, ale ciężko cofnąć się w czasie do takich zawodników.

- Masz już plany, co będziesz robił po zakończeniu kariery? 
- Po tym jak zakończę karierę na pewno cały swój wolny czas będę spędzać z rodziną, raczej praca zawodowa nie pozwoli na karierę trenerską, tym bardziej, że przygotowanie do takiej kariery chyba trzeba zacząć zdecydowanie wcześniej.

- Na zakończenie bardziej prywatnie: 
Hobby?
- Teraz to każda chwila spędzana z córką 🙂

- Ulubiony napój?
- Zależy o jaki ulubiony napój pytamy (śmiech). Jaka sytuacja taki napój  🙂

- Ulubiona marka sportowa?
- Jednej ulubionej marki sportowej nie mam, ale chyba najbliżej mi do Nike.

- Ulubiona dyscyplina sportowa (poza piłką nożną)?
- Tenis ziemny.

- Dziękuję bardzo.

wtorek, 25 sierpnia 2020

Puchar Stulecia - 1/8 finału


Mecz rozgrywany na boisku Szombierek. Gospodarzem Czarni Sucha Góra.

CZARNI SUCHA GÓRA - SZOMBIERKI 0:12(0:3)
8' Pstuś 0:1
18' Kaiser 0:2
32' Pstuś 0:3
57' Pstuś 0:4
61' Stefaniak 0:5
63' Pstuś (rzut karny) 0:6
64' Pstuś 0:7
73' Stefaniak (rzut karny) 0:8
81' Cichecki 0:9
84' Gwiaździński 0:10
86' Szubert 0:11
90' Stefaniak 0:12
Szombierki: Latka - Łoziński (46' Kuciński), Nowara, Wagner (46' Balul), Stefaniak - Maziarz (35' Mańko), Łebko (46' Gwiaździński), Kaiser (46' Rybak), Juraszczyk (59' Cichecki) - Pstuś, Szubert

Ostre strzelanie urządzili sobie piłkarze Szombierek w meczu z B-klasowym rywalem.
Na uwagę zasługuje 5 bramek Karola Pstusia (w II połowie strzelił 3 bramki w ciągu 8 minut), a także 3 bramki Jakuba Stefaniaka. Obaj też pewnie wykorzystali rzuty karne podyktowane za faule na Rybaku oraz Szubercie.

piątek, 21 sierpnia 2020

Poparzeni Zniczem

piątek 21 sierpnia, godz. 18:00
kursy STS: 1 - 1.9; X - 3.65; 2 - 3.09

ZNICZ KŁOBUCK - SZOMBIERKI 1:0(1:0)
26' D. Wojtyra 1:0
Znicz: Węzik - Przygodzki (60' Bartoszek), Podolski, Tomczyk, Bielecki, Kasprzyk, Jaworski (90+3' Wierus), Obodecki, Kmieć, Ogłaza, D. Wojtyra (75' Wolski)
Szombierki: Latka - Curyło, Balul, Wagner, Stefaniak - Juraszczyk (76' Pstuś), Łebko, Gwiaździński, Moritz (64' Szubert) - Kaiser, Rybak (64' Maziarz)

Żółte kartki: Bielecki - Gwiaździński

Nie najlepszy start w tym sezonie notują Zieloni. Po czterech meczach mają już dwie porażki - dla porównania w ubiegłym roku w całej rundzie jesiennej zanotowali (na boisku) tylko jedną przegraną.
A czołówka odjeżdża.
Jakub Stefaniak rozpoczął swój 17 sezon w barwach Szombierek.

środa, 12 sierpnia 2020

Niespodziewane emocje

ODRA MIASTECZKO ŚLĄSKIE - SZOMBIERKI 3:5(0:3)
38' Juraszczyk 0:1
44' Juraszczyk 0:2
45+1' Maziarz 0:3
57' Kaiser 0:4
77' Ł. Budny 1:4
79' Ilnicki 2:4
81' Gruszka 3:4
88' Malicki (głową) 3:5
Odra: D. Walesa (70' Lewandowski) - Walkowicz (46' Gatys), Gruszka, Drabik, Dziliński (46' Broja) - Hanel, Wróbel (65' Szulc), Wawrzyńczok, Ilnicki - Kopica (46' Stryjakiewicz), Witor (65' Ł. Budny)
Szombierki: Zapiór (85' Latka) - Mańko (46' Wagner), Balul (46' Nowara), Kuciński, Stefaniak - Maziarz, Łebko, Gwiaździński (46' Kaiser), Szubert (46' Malicki) - Juraszczyk, Moritz (61' Łoziński)

Żółta kartka: Łebko

Mecz rozegrany w ramach II rundy Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Bytom.
Po czwartej bramce wydawało się, że Zieloni mają spotkanie pod kontrolą, lecz stopniowo do głosu zaczęli dochodzić ambitni gospodarze. Pierwsze strzały w kierunku bramki bezrobotnego do tej pory Zapióra mijały cel, jednak w ciągu 5 minut Odra zdobyła 3 bramki - nie bez udziału naszego bramkarza (dwie bramki "po rękach", w tym jedna z 30 metrów) i obrony (m.in. błędy w wyprowadzaniu piłki).
Wynik ustalił powracający do drużyny Malicki, a w końcówce gospodarze mieli jeszcze okazję na kolejną bramkę, ale dobrze zachował się rezerwowy bramkarz wychodząc obronną ręką w sytuacji sam na sam.

piątek, 7 sierpnia 2020

Wygrał upał


SZOMBIERKI - PRZEMSZA SIEWIERZ 0:0
sobota 8 sierpnia, godz. 11:00
Kursy STS: 1 - 1.5; X - 4.0; 2 - 4.8

Szombierki: Latka - Cichecki, Balul, Nowara, Wagner - Juraszczyk, Łebko, Gwiaździński, Moritz (71' Pstuś) - Rybak (58' Maziarz), Kaiser
Przemsza: Borecki - Wolff, Bajor, Dębski, Pałyga - Mazerant (73' Krzos), Bednarz (81' Psonka), Badora, Morys - Zając, Burczyk (65' Porochnicki)

Żółte kartki: Gwiaździński - Bednarz

W meczu powszechnie uznawanego za faworyta ligi (Szombierki) z niedawnym liderem (Przemsza) poziom nie zachwycił. Co prawda obie drużyny miały swoje okazje, lecz skutecznie bronił Latka, a z drugiej strony większość strzałów mijała bramkę Boreckiego. Usprawiedliwieniem może być lejący się żar z nieba, ale byłoby to zbyt wielkim uproszczeniem.

W ocenie pomijam drużynę z Siewierza, bo ci pewno są zadowoleni z punktu i czystego konta.
A Szombierki? Grają piąty mecz w tym sezonie (łącznie z Pucharem Polski) niemal tym samym składem. Brakuje rotacji, a co za tym idzie powiewu świeżości. Teraz z obiegu wypadli na dłużej Curyło i Hołoś, więc gramy praktycznie w 13-14 zawodników.
Niektórzy nie grają na swoich naturalnych pozycjach (środkowy obrońca Wagner gra na lewej obronie, co najwyżej ofensywni pomocnicy Kaiser i Rybak grają w ataku). Pytanie - po co byli sprowadzani m.in. Łoziński, Mańko, Kuciński, skoro nie dostają szansy? Pstuś grywa ogony, Stefaniak już chyba odstawiony na boczny tor. Podstawową jedenastkę można ustalić w ciemno na długo przed meczem. Jedyną zagadką jest, czy wyjdzie w niej Juraszczyk lub Maziarz.
Nie wygląda to najlepiej.

środa, 5 sierpnia 2020

Ściąga dla kibica

Numery zawodników - jesień 2020

1 - Arkadiusz LATKA (bramkarz) młodzieżowiec
4 - Tomasz RYBAK
6 - Mateusz KAISER
7 - Marek SZUBERT
8 - Karol PSTUŚ
9 - Paweł JURASZCZYK młodzieżowiec*
10 - Kamil MORITZ
11 - Filip MAZIARZ
12 - Jakub ZAPIÓR (bramkarz) młodzieżowiec
13 - Jakub STEFANIAK
14 - Remigiusz CURYŁO
16 - Remigiusz MALICKI
17 - Łukasz ŁEBKO młodzieżowiec*
20 - Kacper MAŃKO młodzieżowiec
22- Kacper CEBULA młodzieżowiec/Miłosz ZIOMEK młodzieżowiec
23 - Jakub WAGNER
24 - Mateusz NOWARA
31 - Bruno ŁOZIŃSKI młodzieżowiec
32 - Tomasz BALUL
44 - Przemysław KUCIŃSKI młodzieżowiec

* wyjątkowo w tym sezonie wprowadzono przepis o "starszym młodzieżowcu", czyli zawodniku urodzonym w 1999 roku. Jednym z obowiązkowych dwóch młodzieżowców wymaganych na boisku może być piłkarz o takim statusie.