czwartek, 29 października 2015

Cza, Cza, Cza - Czaniec


SZOMBIERKI - LKS CZANIEC 1-2.05; X-3.4; 2-2.93
sobota 31 października, godz. 13:00
kursy STS

W sobotnie popołudnie przy Modrzewskiego zawita LKS Czaniec. Drużyna specyficzna, wystarczy spojrzeć na ich bilans bramkowy - 5:9 po dwunastu kolejkach. Dość powiedzieć, że sam Mateusz Majsner strzelił dla Zielonych 6 bramek. Poza tym drużyna z Czańca nie strzeliła gola od 220 minut.
Po zawieszeniu do składu powinien wrócić Filauer, z kolei za 4 żółte kartki pauzować będzie Krzykawski.

Zapowiedź ze strony LKS Czaniec

piątek, 23 października 2015

Góralskie granie

PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA - SZOMBIERKI
sobota 24 października, godz. 14:00


Tak się złożyło, że wszystkie mecze w tej rundzie z rywalami z Bielska-Białej gramy na stadionach rywala. Już gościliśmy na boisku BKS Stal, pozostałe dwa mecze wyjazdowe rundy jesiennej zagramy z rezerwą ekstraklasowego Podbeskidzia oraz Rekordu.
Cztery zwycięstwa Zielonych w ostatnich pięciu meczach na pewno rozbudzają apetyty, ale należy pamiętać o tym, że wciąż mamy kłopoty ze składem (do listy kontuzjowanych dołączył Filauer pauzujący za 4ŻK). Poza tym "Górale" ponieśli u siebie tylko jedną porażkę (1:2 z Ruchem Zdzieszowice), a ich domowy bilans to 2-3-1, do tego jeszcze dochodzi seria trzech kolejnych zwycięstw i mamy obraz drużyny, nad którą w tabeli Szombierki mają 2 pkt przewagi.

Bilans dotychczasowym meczy odnosi się tylko do sezonu 2014/15:
Szombierki Podbeskidzie II 2:1 Szafrański, Pach - Okińczyc
Podbeskidzie II - Szombierki 2:1 Pietrasiak, Trochim - Pączko
Jak widać strzelców bramek na próżno szukać w składach obu drużyn.

PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA - SZOMBIERKI 1:1(1:0)
8' Bartlewski 1:0
64' Majsner 1:1
Podbeskidzie: Madejski - Kuszmider, Lazarus, Janeczko (88' Widełka), Bujok - Zakrzewski, Felsch, Pielichowski (85' Gach), Bartlewski, Chmielewski - Oczko (75' Smolorz)
Szombierki: Wierzbicki - Cybul, Staszowski, Rybak, Konaszczuk (57' Jarnot) - Cieszyński, Kuliński, Smoliński (89' Kocur), Lebek, Krzykawski - Majsner (85' Turczyński)

Żółte kartki: Kuliński, Krzykawski

RELACJA

Kolejną, szóstą już bramkę dla Szombierek zdobył Majsner. Co ciekawe, tylko pierwszą (w meczu z Piotrówką) strzelił przy Modrzewskiego, reszta na wyjazdach. Czwartą żółtą kartkę w sezonie ujrzał Krzykawski.


czwartek, 15 października 2015

Poskromić Jastrzębie

SZOMBIERKI - GKS JASTRZĘBIE 1-2.63; X-3.15; 2-2.35
sobota 17 października, godz. 15:00
kursy STS

W sobotnie popołudnie zawita do nas GKS Jastrzębie, drużyna będąca ostatnio na fali wznoszącej. Ostatnią porażkę ponieśli 12 września (1:2 z Odrą Opole), od tej pory zanotowali 2 remisy i 2 zwycięstwa.
Z GKS Jastrzębie potykaliśmy się na różnych szczeblach już w latach 80-tych poprzedniego wieku. Bilans nie jest korzystny dla Zielonych:
1985/86 d 0:2; wyj 1:3 2 liga
1986/87 d 1:0; wyj 1:1 2 liga
1988/89 d 2:2; wyj 0:1 1 liga
1989/90 d 4:2; wyj 0:1 2 liga
2014/15 d 1:3; wyj 3:2 3 liga

Razem 10 meczy 3-2-5, bramki 12:17

SZOMBIERKI - GKS JASTRZĘBIE 2:1(0:1)
29' Szczepan 0:1
80' Filauer 1:1
90+2' Kuliński 2:1
Szombierki: Wierzbicki - Cybul, Staszowski, Rybak, Konaszczuk (65' Jarnot) - Lebek, Filauer, Kuliński, Krzykawski (80' Cieszyński) - Smoliński - Majsner (89' Turczyński)
Jastrzębie: Drazik - Mazurkiewicz, Pacholski, Szymura, Zajączkowski (46' Duda) - Kopacz, Musioł (56' Staniczek), Gorzała, Weis - Szczepan (70' Domin), Jadach

Żółte kartki: Filauer, Staszowski, Jarnot, Wierzbicki, Smoliński - Kopacz, Duda
Czerwona: Duda (87' 2 ŻK)

Chylę czoła. Co prawda meczu nie widziałem, ale odwrócenie losów meczu i to w ostatnich 10 minutach spotkania z solidną drużyną z Jastrzębia musi budzić szacunek. Już pojawiły się głosy, że Jastrzębie zagrało najsłabszy mecz w sezonie, ale to może właśnie Zieloni nie pozwolili rozwinąć rywalom skrzydeł, skutecznie dążąc do zwycięstwa. Poza tym jeżeli rywal jest słaby, trzeba to wykorzystać.
Pierwszą bramkę w barwach Szombierek zdobył Filauer (przy okazji zarobił czwartą żółtą kartkę i w Bielsku-Białej nie zagra), Kuliński strzelił swą dziesiątą bramkę dla biało-zielonych.




niedziela, 11 października 2015

Majster Majsner!

RUCH ZDZIESZOWICE - SZOMBIERKI 0:3(0:2)
13' Majsner 0:1
31' Krzykawski 0:2
90+3' Majsner 0:3
Ruch: Sochacki - Polak, Bachor, Kostrzycki (40' Sotor), Nowak - Rychlewicz (46' Marzec), Damrat, Wanat (86' Kapłon), Czajkowski, Kiliński (66' Matuszek) - Czapliński
Szombierki: Wierzbicki - Cybul, Staszowski, Rybak, Konaszczuk (83' Kocur) - Lebek, Filauer (71' Cieszyński), Kuliński, Krzykawski (89' Jarnot) - Smoliński (79' Turczyński) - Majsner

Żółte kartki: Czapliński - Filauer, Konaszczuk
Czerwona: Czapliński (78' 2 ŻK)

RELACJA

FOTOGALERIA

Niczym mityczna Chimera Zieloni pokazali po raz kolejny w tym sezonie swe odmienne oblicze. Po domowych porażkach (po 0:3 z Górnikiem II oraz Pniówkiem) na wyjeździe strzelają 3 bramki i przywożą stamtąd 3 punkty. Młodość ma to do siebie, że potrafi zaskoczyć, ale też ma problem ze stabilizacją formy i takie wahania z pewnością nas w tym sezonie nie ominą.
Na pierwszy plan z pewnością wybija się Majsner i jego 2 bramki, choć ocenę obniża niewykorzystany rzut karny (jego strzał obronił Sochacki). Ale z zadania zdobywania bramek wywiązuje się znakomicie. Jego dotychczasowy dorobek to 5 bramek (z 10 zespołu), Krzykawski trafił po raz trzeci, a Wierzbicki po raz trzeci zachował czyste konto.

piątek, 9 października 2015

Zdzichy

RUCH ZDZIESZOWICE - SZOMBIERKI 1-1.75; X-3.7; 2-3.55
sobota 10 października, godz. 15:00
kursy STS

Przetrzebiona kontuzjami ekipa Zielonych zagra jutro z sąsiadami z tabeli, popularnymi "Zdzichami". Rywal dla nas niewygodny, gdyż w poprzednim sezonie przegraliśmy z nimi dwukrotnie (tylko z Ruchem i BKS Stalą Bielsko-Biała nie ugraliśmy nawet punktu), co prawda po dobrej grze.
wyjazd 1:2 Pączko - Dudek, Kierdal
dom 2:3 Rosiński 2 - Dzido samobójcza, Szatkowski, Marzec
Warto zauważyć, że ze strzelców bramek we wzajemnych pojedynkach w obecnej kadrze pozostał tylko Marzec.

niedziela, 4 października 2015

Tylko trzy

SZOMBIERKI - PNIÓWEK PAWŁOWICE 0:3(0:2)
4' Szary 0:1
16' Przybyła 0:2
75' Goik (głową) 0:3
Szombierki: Wierzbicki - Kocur, Konaszczuk, Staszowski, Lebek - Jarnot (66' Cieszyński), Filauer, Kuliński (87' Turczyński), Krzykawski - Smoliński (46' Rybak) - Majsner
Pniówek: Podolak - Przybyła, Goik, Kukla (78' Lalko), Szary - Kucharski (76' Węgrzyn), Ciuberek, Szczyrba, Kostecki, Polak (55' Glenc) - Zyzak (71' Benauer)

Żółte kartki: Konaszczuk, Staszowski, Rybak

Trzy stracone bramki, to najniższy wymiar kary, jaki spotkał dziś Szombierki. Goście z Pawłowic spokojnie mogli (a wręcz powinni) strzelić ich jeszcze 2-3. Jedynym wytłumaczeniem na obronę Zielonych jest to, że z obrońców, którzy grali przez pierwsze 4 kolejki i wydawali się nie do ruszenia, dziś nie zagrał nikt. Kontuzjowani są Cybul, Urbaniak, Ślęzok, Stefaniak, do tego Stokłosa, całe szczęście do gry wrócił Rybak.
Dość eksperymentalnie zestawiona linia obrony (m.in. Lebek na lewej stronie) nie była w stanie przeciwstawić się doświadczonym piłkarzom Pniówka - średnia wieku wyjściowej "11" 27,7 lat (tyle nie ma nawet najstarszy w naszej drużynie Stefaniak) wobec 21,6 lat gospodarzy.
Nie ma natomiast wytłumaczenia na nudę, jaką zafundowała Podolakowi ofensywa Szombierek. Jeden niecelny strzał w pierwszej połowie Smolińskiego, dwa rzuty wolne w bliskim sąsiedztwie pola karnego i jeden rzut rożny w drugiej części spotkania, kiedy to Pniówek spokojnie czekał na swojej stronie boiska to trochę mało jak na trzecioligowe standardy, by wynikło z tego jakieś zagrożenie.
Dziś, podobnie jak w meczu z rezerwą Górnika naszych piłkarzy niestety nie ma za co chwalić.

piątek, 2 października 2015

To już 2 lata!

Całkiem niedawno minęło 2 lata od chwili założenia tego bloga. Czas szybko minął, szczerze mówiąc nie spodziewałem się, że dotrwam do tej chwili. Myślałem, że formuła bloga założonego z myślą uzupełnienia strony głównej naszego klubu, a nie konkurowania z nią szybko się wyczerpie. Co gorsza myślałem, że ma twórczość, by nie powiedzieć "tfurczość", trafi do przypadkowych osób z nudów przeglądających internetowe strony. Tymczasem liczba wyświetleń lada moment osiągnie liczbę 30 000, co było poza wszelkimi granicami mych wyobrażeń. Wzrasta ona wraz z każdym rozegranym meczem przez Zielonych, co znaczy, że jakieś zainteresowanie grupy osób jest, za co bardzo dziękuję.
Co do liczby wyświetleń - spada ona wraz z końcem sezonu (rundy), ale założyłem sobie taki podział - w sezonie sprawy bieżące, w martwym biegu - wspominki z historii naszego klubu. Tu już mam przygotowanych kilka ciekawostek zwłaszcza z okresu gry Szombierek w pierwszej lidze, więc w zimowe długie wieczory będzie co robić.