RKS GRODZIEC - SZOMBIERKI 3:0(2:0)
23' Zalewski 1:0
26' Zalewski 2:0
75' Zalewski (rzut karny) 3:0
RKS: Weber - Prokopów, Otwinowski, Bochenek, Dryk, Koch, Maciongowski (84' Garczarczyk), Baran, Waśniewski (82' Krawczyk), Wołczyk (66' Krzos), Zalewski
Szombierki: Odyjewski - Mielnik, Cybul, Domański, Stefaniak - Lebek, Gwiaździński (76' Szombierski), Rybak, Morys (65' Krzykawski) - Sawicki - Majsner (56' Terbalyan)
Żółte kartki: Maciongowski, Dryk - Morys, Domański, Sawicki, Gwiaździński, Krzykawski, Mielnik, Szombierski
Czerwona: Sawicki w 65' za dwie ŻK
ZDJĘCIA
W dzisiejszym meczu widzowie mogli zobaczyć Szombierki, jakich z pewnością kibice Zielonych nie chcieliby widzieć w ogóle. Piłkarzom nie wyszedł ten mecz. Kompletnie. Jedyny pozytyw, to taki, że ostudził co nieco rozpalone głowy. A gospodarze mogli wygrać wyżej.
Zaczęło się od wspólnego badania sił, w 10' pierwszą okazję miał Domański (po kilku minutach gry apelował o koncentrację, bez skutku również i w swoim przypadku), który z kilku metrów posłał piłkę obok bramki po zagraniu Sawickiego z rzutu wolnego. Potem dwie szybkie bramki RKS-u. Odyjewski nie zdążył się rozgrzać jakimkolwiek strzałem ze strony gospodarzy, a już dwukrotnie wyjmował piłkę z siatki. W obu niemal identycznych sytuacjach (zagrania ze środka pola do wychodzącego Zalewskiego, raz z prawej, raz z lewej strony) najbliżej strzelca bramek był Domański (dziś bardzo niepewny, jeszcze co najmniej dwa jego zagrania powodowały zagrożenie pod naszą bramką), niestety nie zdołał zapobiec utracie bramek.
W 37' Zielonych ratuje poprzeczka po rzucie rożnym, a w 45' Odyjewski broni groźny strzał z rzutu wolnego.
Druga połowa, to pełna kontrola meczu piłkarzy RKS-u. Sfrustrowani swą nieporadnością bytomianie kolekcjonują kartki (siedem w drugiej połowie!). W 51' żółtą kartkę po kolejnym faulu ogląda Sawicki (dziś bardzo dużo strat i dużo niedokładności). W 60' po kolejnym jego faulu zapisałem sobie, że jego gra grozi czerwoną kartką. Niestety, trener Osadnik nie zareagował w porę, bowiem w 65' Sawicki opuszcza boisko za drugą żółtą kartkę, na którą konsekwentnie pracował. W tej samej minucie trener Osadnik wprowadza na boisko Krzykawskiego za Morysa. Nie wiem, czy to było zamierzone, czy po prostu nie zdążył zdjąć Sawickiego, ale moim zdaniem czerwonej kartki Savio można było uniknąć.
Wynik meczu ustalony został w 75'. Najpierw Odyjewski broni kolejny groźny strzał z rzutu wolnego na róg, a po nim ręką w polu karnym zagrywa Rybak.
Najlepszą okazję Szombierki mają w 83'. Wreszcie udana akcja i wypuszczony w uliczkę Terbalyan w sytuacji sam na sam oddaje strzał, lecz bramkarz odbija piłkę, a ta trafia w słupek.
W pełni zasłużone zwycięstwo RKS Grodziec. Rok temu o tej samej porze Zieloni wygrali tutaj 4:0, dziś niewiele brakowało, by przegrali w takim (albo nawet wyższym) rozmiarze.
Dziś zawiedli wszyscy, bez wyjątku. Nie grały skrzydła, brak podań ze środka do napastników. Majsner to nie Jarnot, sam sobie okazji nie stworzy. Potrzebuje podań, a tych dzisiaj nie dostawał.
Taka lekcja się przyda, mam nadzieję, że sztab szkoleniowy wyciągnie odpowiednie wnioski.
Sebastian Szombierski zadebiutował w barwach Szombierek.
Głowa do góry chłopaki, czas na trzecie zwycięstwo w sezonie! Zapominamy o porażce, myślimy o zwycięstwie!
OdpowiedzUsuńW Siewierzu tez będzie ciezko moze nawet bardziej jak w Grodzcu
OdpowiedzUsuńJedna porażka i morale kibicow upadlo!
OdpowiedzUsuńSkąd taki wniosek? Twoje upadło? To je podnieś, chłopaki dzis walczą o trzecie zwyciestwo! A za tydzień wielki mecz!! :)
OdpowiedzUsuńWygraliśmy rzutem na taśmę 1:0!! Bramkę nasi strzelili w doliczonym czasie gry! Zieeeloooniii!!
OdpowiedzUsuńKto strzelil?
OdpowiedzUsuńKrzykawski
OdpowiedzUsuńWejście RYBAKA poprawiło skuteczność naszych akcji i bramka wisiała w powietrzu
OdpowiedzUsuńŚwietne wieści! Brawo!!! 👏
OdpowiedzUsuń