piątek, 20 kwietnia 2018
Kłopotów ciąg dalszy
SZOMBIERKI - MKS MYSZKÓW
sobota 21 kwietnia, godz. 17:00
kursy STS: 1 - 2.2; X - 3.5; 2 - 2.61
PRZEDMECZOWE STATYSTYKI
SZOMBIERKI - MKS MYSZKÓW 1:1(1:0)
29' Jarnot (rzut karny) 1:0
52' Pstuś (głową) 1:1
Szombierki: Fościak - Mielnik, Cybul (33' Domański), Rybak, Cieszyński - Zając (68' Lebek), Gwiaździński, Szombierski, Morys (62' Krzykawski) - Sawicki (85' Bomba), Jarnot (82' Terbalyan)
Myszków: Bensz - Bąk, Zdanowski, Surdacki, Nowakowski, Sołdecki, Stankiewicz, Mizgała (70' Sychowicz), Jaromin, Pstuś (90+2' Zieliński), Bobryk
Żółte kartki: Rybak, Cieszyński, Szombierski, Domański - Surdacki
Jesienią, gdy Szombierki strzelały bramkę na 1:0 gwarantowało to na ogół 3 punkty. Ich bilans wynosił wtedy 11-1-0. Wiosną tylko w jednym przypadku (na 3 takie mecze, kiedy obejmowali prowadzenie) przyniosło to sukces - w meczu z młodzieżą Rakowa.
Zieloni konsekwentnie tracą tylko jedną bramkę na mecz. Niestety, wobec słabości naszej ofensywy nie przynosi to pożądanych zwycięstw.
Martwią kolejne kontuzje. Jesienią nasza obrona była monolitem, teraz zmuszona jest grać w eksperymentalnym ustawieniu.
Trener Osadnik wyrównał swój niechlubny rekord w pracy z Szombierkami. Nie wygrał pięciu kolejnych meczy, co miało już miejsce jesienią 2016 roku, z tą różnicą, że wtedy Zieloni przegrali 5 meczy pod rząd.
Krzysztof Krzykawski zagrał swój 75 ligowy mecz w barwach Szombierek.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pytanie do pilkarzy!-potrzebujecie jutro kibicow czy scenariusz jest już napisany?
OdpowiedzUsuńjeśli nas nie stać na III ligę to trzeba to powiedzieć jasno ale na swoim boisku przed własnymi Kibicami trzeba zapierdalać i wygrywać aby dać im trochę radości i powodów do dumy z Zielonego Kkubu ! Chcemy zwycięstwa i walki o każdy metr boiska !
OdpowiedzUsuńWalka o awans jest już skończona, więc zeszła presja i piłkarze mogą zagrać na luzie. Oby z pozytywnym efektem.
OdpowiedzUsuńPytanie do Osadnika!- dlaczego nie wstawiasz do skladu Krzykawskiego,ktory jest obecnie o klase lepszy od Zajaca i Jarnota?
OdpowiedzUsuńKlątwa Bartyli trwa!
OdpowiedzUsuńzaś remis, kontuzja wojownika Sawickiego, który wywalczył rzut karny
OdpowiedzUsuńi Cybula
Usuńniestety Cybul chyba ma zerwane wiązadła,więc ma po graniu
UsuńTo ciekawe, jak będzie wyglądał skład w Ornontowicach. Nie zagra również Szombierski (4 żk). Byłby to idealny moment, by Rybak grał w środku pomocy. Wobec kontuzji Cybula (wg mnie jedyny obok Sawickiego, którzy coś grali wiosną), jeśli nie wróci Ślęzok - Rybak znów będzie zmuszony grać w obronie. Jeszcze Cieszyński może grać w na środku obrony, ale ten z kolei gra na lewej obronie za Stefaniaka.
OdpowiedzUsuńSypnęło się to wszystko.
Szombierki nie wygrały meczu odkąd na trybunach był Kubisz :D
OdpowiedzUsuń